Kazimierz Moskal, szkoleniowiec Łódzkiego Klubu Sportowego, uważa, że obecny zespół jest lepszy od tego, który wywalczył awans na najwyższy szczebel rozgrywkowy cztery lata temu.
“Rycerze Wiosny” zapewnili sobie awans do Ekstraklasy w miniony piątek, remisując na wyjeździe z Arką Gdynia. “Teraz mamy lepszą drużynę, bo jest w niej więcej zawodników z doświadczeniem. Mają za sobą występy w Ekstraklasie czy I lidze. Wtedy kadra w dużej mierze była oparta na piłkarzach, którzy grali jeszcze w II czy III lidze. Niewielu miało za sobą przeszłość w Ekstraklasie. Do tego dodałbym, że teraz jest dużo wyższy poziom rozgrywek. Wystarczy spojrzeć na zespoły, z którymi rywalizowaliśmy o awans. Różnica była też w naszej grze. Za pierwszym razem mieliśmy mniej udaną jesień, a lepszą wiosnę. Teraz po pierwszej rundzie byliśmy liderem, a to sprawia, że trudniej jest się utrzymać na 1. miejscu niż gonić” – tłumaczy w rozmowie z portalem “Łączy Nas Piłka” Moskal.
Czy skład ŁKS-u Łódź wymaga wielu wzmocnień? “Nie ma chyba klubu, który przed sezonem nie chciałby się wzmocnić. Tym bardziej my. Nie jestem w stanie powiedzieć, ilu nowych zawodników sprowadzimy. Wiem za to, że potrzebujemy piłkarzy z odpowiednią jakością. Takich, jak choćby Michał Mokrzycki, którego wypożyczyliśmy zimą i od razu stał się podstawowym zawodnikiem. Znamy swoje miejsce w szeregu i wiem, że dla wielu piłkarzy ŁKS nie będzie pierwszym wyborem. Wierzę jednak, że trafią do nas gracze na odpowiednim poziomie” – mówi szkoleniowiec.
CZYTAJ WIĘCEJ O I-LIGOWYCH ROZGRYWKACH:
- CZYSTKI W MIEDZI LEGNICA. ODCHODZI 10 ZAWODNIKÓW
- LECHIA GDAŃSK UKARANA WALKOWEREM, DUŻĄ GRZYWNĄ I ZAKAZEM WYJAZDÓW
Fot. FotoPyk