Maciej Rybus, który po wybuchu wojny na Ukrainie pozostał w Rosji, pełni obecnie funkcję rezerwowego Spartaka Moskwa. Możliwe, że już latem opuści stołeczny zespół.
– Pojawiły się informacje, że odejdę? Wiem, że mam ważny kontrakt ze Spartakiem. Na razie nie rozmawiałem z zarządem klubu. Po sezonie będziemy rozmawiać – powiedział Maciej Rybus na łamach “Championatu”, cytuje “WP Sportowe Fakty”.
Wcześniej o możliwym odejściu Rybusa ze Spartaka Moskwa mówił jego agent Mariusz Piekarski. Stwierdził, że rozglądają się za nowym klubem dla Polaka. Obrońca trafił do tego rosyjskiego zespołu na początku tego sezonu i gra niewiele. Wcześniej występował w Lokomotiwie Moskwa.
W tym sezonie Rybus rozegrał 12 meczów we wszystkich rozgrywkach, w których zdobył jedną bramkę i zanotował tyle samo asyst.
WIĘCEJ O WOJNIE NA UKRAINIE:
- „Nasi żołnierze śpią w okopach. Jak mógłbym narzekać na brak prądu?”
- Zły jak Rosja
- Baszkirow: Chcę pokazywać, że Rosjanin też może być dobrym człowiekiem
Fot. Newspix