Lech Poznań rzutem na taśmę zremisował 1:1 z Piastem Gliwice w spotkaniu 24. kolejki Ekstraklasy. Wiele do życzenia pozostawiał tradycyjnie stan murawy na stadionie przy Okrzei, na co po meczu zwrócił uwagę John van den Brom.
– Z przebiegu gry jesteśmy zadowoleni, bo ostatecznie zremisowaliśmy 1:1. Fantastyczny gol Kwekweskiriego, zasłużyliśmy nawet na więcej, ale boisko było bardzo trudne. Wszyscy znają nasz styl gry, ale ze względu na murawę, musieliśmy go zmienić. Staraliśmy się grać w inny sposób -przyznał John van den Brom, cytowany przez media klubowe.
Holender zwrócił także uwagę na dobry 17-letniego Michała Gurgula, który w niedzielę zadebiutował w pierwszej drużynie. – Pozytywny jest debiut naszego młodego zawodnika, wychowanka naszej akademii, Michała Gurgula. To dobrze, że mógł zebrać pierwsze minuty, zagrał dobrze. Z kolei Lubo wrócił po kontuzji i zagrał prawie godzinę – to było maksimum. Nie chcieliśmy podejmować ryzyka – dodał trener Lecha.
Czytaj więcej o Ekstraklasie:
- Trener ma zaufanie, bo następca zrezygnował. Rozjeżdża się narracja Lechii Gdańsk
- Raków może być najlepszym mistrzem ostatnich piętnastu lat
- Mikulski: – Górnik vs Legia to mecz o podwyższonej temperaturze i dlatego sędziował go Frankowski
Fot. Newspix