Kamil Grabara powiedział ostatnio w Tipsbladet Fodblod, że „jest chyba jedynym zawodnikiem wygwizdywanym na wszystkich stadionach Superligaen”. Słowa te padły po gali, na której Polak otrzymał nagrodę dla najlepszego bramkarza w Danii w 2022 roku, więc było w tym coś pozytywnie bezczelnego. Tak czy inaczej: mijają miesiące, a Polak wciąż wymiata w barwach FC Kopenhagi.
Polak zaliczył czyste konto w meczu z Aalborgiem. Wcześniej bramki nie puścił jeszcze w czterech poprzednich spotkaniach – z Randers, z Lyngby, z Aarhus i z Silkeborg. Jego pozycja w bramce Kopenhagi jest absolutnie niepodważalna. Tym bardziej, że niedawno klub opuścił Mathew Ryan, którego klub sprowadził na czas kontuzji Grabary i z którym Polak prowadził otwarty konflikt medialny.
Po dziewiętnastu kolejkach FC Kopenhaga zajmuje trzecie miejsce w tabeli.
Czytaj więcej o Kamilu Grabarze:
Fot. Newspix