Czy łatwo jest założyć dziurę bramkarzowi, wrzucając piłkę z autu? Dość trudno. Jeszcze trudniej jest rzucić tak, by zaliczyć asystę. A to udało się obrońcy Miedzi Legnica Jurichowi Carolinie w starciu z Wartą Poznań.
W meczu Warty Poznań z Miedzią Legnica piłkarze mieli bardzo duże problemy, by stworzyć sobie jakąkolwiek okazję bramkową. Te nieliczne szanse były dość przypadkowe i sytuacyjne. Nic więc zatem dziwnego, że i pierwsze trafienie w spotkaniu okazało się dość osobliwe.
W drugiej połowie spotkania Jurich Carolina postanowił wrzucić mocno piłkę w pole karne Warty. Piłka po jego zagraniu przeleciała nad walczącymi w szesnastce obrońcami, skozłowała przed Adrianem Lisem, zakładając mu dziurę i spadła przed Kamilem Drygasem. Pomocnik nie miał problemów z wykorzystaniem tej okazji, strzelając gola, dającego prowadzenie Miedzi. Legniczanie nie cieszyli się jednak z niego zbyt długo. Chwilę później Mateusz Abramowicz dał się zaskoczyć niesygnalizowanym uderzeniem w krótki róg w wykonaniu Miłosza Szczepańskiego, po którym zawodnik Zielonych został porównany do… Juninho Pernambucano. Mecz zakończył się remisem 1:1. Obie bramki możecie zobaczyć poniżej.
Bardzo daleki rzut z autu w pole karne i pozostawiony bez krycia Kamil Drygas zdobywa bramkę! Miedź Legnica wychodzi na prowadzenie w meczu z Wartą Poznań! ⚽
📺 Transmisja w CANAL+ SPORT i CANAL+ online: https://t.co/b6DQtGhTN1 pic.twitter.com/uhpDUVGEci
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) February 13, 2023
Mamy wyrównanie w Grodzisku Wielkopolskim! Miłosz Szczepański strzałem z dystansu pokonuje Abramowicza! 🎯 @WartaPoznan
1:1 @MiedzLegnica📺 Transmisja w CANAL+ SPORT i CANAL+ online: https://t.co/b6DQtGhTN1 pic.twitter.com/VH3spqIvaS
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) February 13, 2023
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
- Drugie życie Aleksa Gorgona
- Słabsze wyniki Rakowa na początku wiosny? To żadna nowość. Punktowo i tak jest teraz nieźle
- Czy Jakub Łukowski realnie walczy o tytuł króla strzelców?
Fot. Newspix