W ostatnich tygodniach Krzysztof Piątek kilka razy był łączony z Trabzonsporem, ale okazuje się, że nie jest on jedynym polskim piłkarzem, który latem może trafić do tego klubu.
Jak donosi lokalny portal kuzeyekspres.com.tr, na celowniku znalazł się Kacper Kozłowski z Gaziantep FK. Polski pomocnik ostatnio obejrzał czerwoną kartkę, ale generalnie dobrze sobie radzi w tureckiej ekstraklasie. W tym sezonie ma już na koncie cztery gole i pięć asyst w dwudziestu trzech meczach ligowych.
Kacper Kozłowski może przejść do Trabzonsporu
Wzbudziło to zainteresowanie lepszych klubów. Trabzonspor chce wzmocnić pozycję “dziesiątki” i nasz rodak jest jednym z głównych kandydatów. Numerem jeden na liście życzeń ma być Artem Bondarenko z Szachtara Donieck, ale trzeba byłoby za niego zapłacić około 12 mln euro, dlatego trwają poszukiwania alternatyw i jedną z nich jest właśnie Kozłowski.
Rozmowy w sprawie ewentualnego transferu mają się rozpocząć jeszcze przed końcem sezonu.
Trabzonspor ma za sobą rozczarowujący okres. Zajmuje dopiero siódme miejsce w tabeli i raczej nie uda mu się awansować do europejskich pucharów poprzez ligę. Ostatnią deską ratunku pozostaje krajowy puchar. W półfinale rywalem będzie Goztepe Mateusza Lisa.
CZYTAJ WIĘCEJ O POLSKIEJ PIŁCE NA WESZŁO:
- Czy Jagiellonia gra z Pululu w dziesięciu? Angolczyk się zaciął
- Widzew szuka napastnika. Postawi na piłkarza ligowego rywala? [NEWS]
- To już czas na kolejny krok dla Kamila Grabary? “Nie przypuszczałem, że jest tak dobry”
- Kibic Ruchu nazwał go alkoholikiem. W następnym meczu strzelił hat tricka
Fot. Newspix