W ramach programu “Sektor gości” oficjalny kanał Ekstraklasy na Youtube wybrał się do Niemiec. W pierwszym odcinku nowej serii pojawił się Kamil Grabara, który obejrzał mecz 25. kolejki pomiędzy Rakowem Częstochowa, a Legią Warszawa. W czasie meczu można było poznać nie tylko jego reakcje na wydarzenia boiskowe, ale też opinie na tematy wychodzące poza spotkanie na ligowym szczycie. Bramkarz Wolfsburga odniósł się na przykład do sytuacji napastników Legii w ujęciu historycznym.
– Myślisz, że jest jakieś fatum przechodzenia do Legii z innego polskiego klubu? Arek Piech? Niewypał […] Ja się nie interesuje Legią, wiem tylko, że tam napastnicy przechodzący z polskiej ligi nie strzelają bramek. Kto był ostatni z tytułem królem strzelców? Saganowski? Napastnicy z polskiej ligi przechodzący do Legii chyba tego nie unoszą – powiedział polski golkiper.
W trakcie programu prowadzący razem z Grabarą doszli do tego, że ostatnim królem strzelców w barwach Legii, po przejściu z polskiego klubu, był Sylwester Czereszewski, który grał w stołecznej ekipie na przełomie wieków. – To straszne – spuentował Grabara.
Na razie Legia musi liczyć na Guala, Szkurina i Pekharta. Ten drugi po zimowym transferze ze Stali Mielec za 1,5 mln euro jeszcze nie wpisał się na listę strzelców, mimo że rozegrał już ponad 300 minut.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Michał Probierz wybrał bramkarza na eliminacje. “To on rozpocznie”
- Kolejna zmiana. PZPN przenosi Superpuchar Polski na Stadion Narodowy! [NEWS]
- Szczecińska szkoła pisania oświadczeń. Nilo Effori chwycił za pióro
- Kogo najbardziej krzywdzą sędziowie?
- Polski trener przebija się na zachodzie. Z Łotwy do Belgii – historia Przemysława Łagożnego
- Co dalej z Zagłębiem Lubin? Nie mają planu B, mają “ambitnych piłkarzy”
Fot. Newspix