Nicola Zalewski, odkąd trafił do Interu Mediolan, regularnie pojawia się na boiskach Serie A. Na razie wchodzi w drugich połowach meczów i wnosi sporo ożywienia do zespołu Nerazzurrich, co nie umknęło uwadze włoski mediom, które chwalą Polaka i wręcz apelują o to, żeby następnym razem Inzaghi wystawił go w pierwszym składzie.
W niedzielnym hicie Serie A Juventus przed własną publicznością pokonał Inter Mediolan 1:0 po golu Conceicao. Nicola Zalewski pojawił się na boisku w 62. minucie spotkania za Federico Dimarco. – Zalewski był bardziej energiczny niż Dimarco, nieźle godzi grę w obronie z fazą ataku. Gdy tylko wejdzie na boisko, tworzy dobrą okazję do zdobycia gola – czytamy w “La Gazzetta dello Sport”, która w skali 1-10 przyznała Polakowi notę “6”.
– Dobrze wszedł w mecz i od razu stworzył dwie sytuacje strzeleckie kolegom. Później świetnie dogrywał piłkę do Thurama, który jednak zmarnował okazję na 1:1 – opisuje postawę 23-latka włoski Eurosport. – W tym momencie zasługuje na miejsce w pierwszym składzie. Wchodzi z ławki i natychmiastowo stwarza zagrożenie pod polem karym przeciwnika, mając kilka ciekawych pomysłów na rozegranie akcji – to już opinia portalu Calciomercato. – Przebojowi młodzi piłkarze, których lubi Inzaghi: to rzadkość. Po wejściu na boisko, szybko się na nim odnalazł – zaznaczali dziennikarze Tuttomercatoweb.
Stracie z Juve było dla Zalewskiego trzecim meczem w barwach Interu Mediolan. W tym spotkaniu wystąpił również Piotr Zieliński, ale on na boisku zameldował się w 80. minucie i na próżno szukać opinii we włoskich mediach o jego występie, gdyż był za krótko na murawie, żeby wystawić mu notę.
W najbliższą sobotę Inter Mediolan podejmie w lidze Genoę.
WIĘCEJ O WŁOSKIM FUTBOLU NA WESZŁO:
- Łabojko: Prezes Brescii nie lubił liczby 17, więc trening zaczynał się o 16:59 [WYWIAD]
- Niedawno błyszczał razem z Szymańskim. Jak Santiago Gimenez odjechał Polakowi?
- Zieliński z Zalewskim: polski duet już wyróżnił się w Interze
Fot. Newspix