W ostatnich dniach bardzo głośno zrobiło się w Hiszpanii na temat sędziowania w spotkaniach Realu Madryt. Królewscy złożyli nawet oficjalną skargę do Hiszpańskiej Federacji Piłkarskiej na Alejandro Ruiza. Dziennik “Relevo” policzył natomiast jak arbitrzy pracowali w meczach Los Blancos, Barcelony i Atletico Madryt. Wnioski są interesujące.
Więcej na temat skargi Realu Madryt na Alejandro Ruiza pisaliśmy już kilka dni temu. Dotyczyła ona przede wszystkim brutalnego wejścia w nogi Kyliana Mbappe, które powinno zakończyć się czerwoną kartką, a także niesłusznie anulowanego gola Viniciusa w 21. minucie meczu z Espanyolem. Dziennik “Relevo” przygotował zestawienie, w którym przeanalizował sytuacje interwencji systemu VAR w tym spotkaniu, a także innych od sezonu 2018/19. Zebrał wszystkie takie akcje dla Realu, Barcelony i Atletico.
- Real Madryt: 41 korzystnych interwencji VAR, 68 niekorzystnych interwencji VAR
- FC Barcelona: 41 korzystnych interwencji VAR, 37 niekorzystnych interwencji VAR
- Atletico Madryt: 51 korzystnych interwencji VAR, 42 niekorzystnych interwencji VAR
Wniosek “Relevo” był taki, że VAR dużo częściej interweniował na niekorzyść Realu. Bilans Królewskich wyniósł -27, natomiast Barcelony +4 a Atletico +9.
Właśnie dlatego Los Blancos skarżą się na decyzje sędziów. Ale czy to zasadne oskarżenia? System VAR został wprowadzony dla zagwarantowania większej sprawiedliwości w meczach. Bez wideoweryfikacji Real zyskałby zdecydowanie więcej niż jego ligowi rywale. I to być może tego brakuje madrytczykom.
Z tego też powodu władze LaLiga stanowczo bronią arbitrów. A pozostałe hiszpańskie kluby domagają się kary dla Realu za wywieranie presji na arbitrach.
WIĘCEJ O HISZPAŃSKIM FUTBOLU:
- Kapitan Las Palmas z dramatycznym wyznaniem. “Mam nawrót raka”
- Sekundy od dogrywki. Real nie potrafi wygrywać na spokojnie
- Kataloński dziennikarz przejechał się po Szczęsnym. “Okazał brak szacunku do klubu”
Fot. Newspix