Gianluca Di Marzio poinformował, że Piotr Zieliński nie wziął udziału w treningu Interu z powodu grypy. Polak trenował indywidualnie na siłowni, jednak Simone Inzaghi wolał odizolować go od reszty zespołu. W czwartek Inter zagra mecz zaległy z Fiorentiną.
Nerazzurri w przeciągu sześciu dni dwukrotnie zmierzą się z Fiorentiną w Serie A. Wszystko za sprawą przerwanego 1 grudnia meczu z powodu koszmarnie wyglądających problemów zdrowotnych Edoardo Bove. Na razie trudno stwierdzić czy Piotr Zieliński pojawi się podczas czwartkowego spotkania z Violą, które zostanie rozegrane na Stadio Artemio Franchi we Florencji. Polak obecnie zmaga się z infekcją, a objawy przypominają grypę. Fakt, że brał udział w zajęciach na siłowni pozwala wierzyć, że wkrótce będzie dostępny do dyspozycji trenera.
Najprawdopodobniej ten fakt wlał optymizm w serca dziennikarzy, którzy stwierdzili, że Piotr Zieliński już w najbliższą środę weźmie udział w zajęciach z zespołem. Jak to zwykle bywa w przypadku problemów zdrowotnych, sytuacja jest dynamiczna i trudno wydawać jednoznaczne wyroki. Z jednej strony dobre źródła mogą informować o powrocie jutro, jeśli jednak pogorszy się stan zdrowia pomocnika, to przerwa może potrwać dłużej.
W minioną niedzielę Zieliński pojawił się na boisku w 63. minucie meczu, zmieniając Hakana Calhanoglu w zremisowanych 1:1 derbach Mediolanu. Z reprezentantów Polski znacznie lepsze recenzje zebrał Nicola Zalewski, który zaliczył asystę w swoim debiucie
Początek meczu Fiorentina – Inter w czwartek o godzinie 20:45.
#Inter, lavoro in palestra per #Zielinski per una sindrome influenzale https://t.co/JGWuvYFTaR
— Gianluca Di Marzio (@DiMarzio) February 4, 2025
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Mbaye Ndiaye z pudłem sezonu? Nieprawda! Ranking zmarnowanych okazji
- Zieliński z Zalewskim: polski duet już wyróżnił się w Interze
- Podbeskidzie rezygnuje z amp futbolu. „Nie płacili od lipca. Kopią leżącego” [KULISY]
- Sousa idzie po MVP, Ishak po króla strzelców [KOZACY I BADZIEWIACY]
Fot. Newspix