Różne są powody niesnasek w świecie futbolu. Czasem ktoś powie jedno słowo za dużo, innym razem kopnie cię bez powodu, a niekiedy nie lubisz kogoś tylko dlatego, że jest po prostu lepszy. Nie wiemy jednak, czy da się gdzieś zakwalifikować konflikt, który może doprowadzić do odejścia jednego z piłkarzy Leicester City. Wszystko dlatego, że afera dotyczy doboru obuwia.
Nonsens? Caleb Okoli i Ruud van Nistelrooy mają na ten temat inne zdanie. Jak donosi John Percy z brytyjskiego Telegraph obu panów poróżniła para butów ubieranych przez piłkarza Lisów. Okoli został konkretnie ochrzaniony przez trenera za założenie obuwia, które, zdaniem van Nistelrooya, nie zapewnia jego podopiecznemu odpowiedniej przyczepności. Holender jest przekonany, że piłkarz ślizga się po boisku, bo po prostu kupił sobie laczki, które nie nadają się do gry.
W angielskich mediach pisze się wręcz o “ataku na piłkarza”, ale nie ma tu mowy o żadnych rękoczynach. Van Nistelrooy użył po prostu słów nieparlamentarnych, a Okoli obraził się na swojego szkoleniowca. Z tego powodu piłkarz udał się na skargę do gabinetu dyrektora sportowego Lisów, Jona Rudkina i… poprosił o znalezienie mu nowego klubu jeszcze w zimowym okienku transferowym.
#lcfc are in danger of another relegation and anger is rising among the fanbase.
As Leicester’s board come under scrutiny for the malaise, many questions remain unanswered.
On the pitch, Ruud van Nistelrooy has lost 7 games in a row.
Worrying timeshttps://t.co/6g6xV3Qcf8
— John Percy (@JPercyTelegraph) January 24, 2025
Jedno jest pewne – nawet jeśli Okoli faktycznie zaopatrzył się w jakieś badziewne korki, to nie jest raczej głównym winowajcą kiepskiej formy Lisów. Leicester przegrywa w lidze wszystko jak leci. Podopieczni van Nistelrooya ostatnie punkty w Premier League zdobyli na początku grudnia i zasłużenie plasują się na przedostatnim miejscu w tabeli.
A Okoli? No cóż, na wychowanka włoskiej Atalanty pewnie znajdzie się jakiś chętny. Potencjalni pracodawcy będą jednak musieli brać pod uwagę fakt, że transfer 23-letniego obrońcy ma charakter transakcji wiązanej. Razem z nim do nowego klubu powędrują też te ślizgające się buty…
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Vineta Wolin wycofała się z III ligi. “To odpowiedzialny krok”
- Oszukać przeznaczenie, edycja wrocławska
- Multiliga LM zapowiada się wyśmienicie. Absurdalny przepis dotyczący Manchesteru City
- Trela: Zawsze jeden mecz od kryzysu. Czy Bayern przestał być topowym zespołem?
- Brazylijska kancelaria i fundusz inwestycyjny – to oni kupią Pogoń Szczecin?
Fot. Newspix