Reklama

Zalewski: Pracujemy nad tym, aby dawać kibicom więcej takich wieczorów

Radosław Laudański

Opracowanie:Radosław Laudański

13 grudnia 2024, 08:42 • 2 min czytania 1 komentarz

W czwartek w ramach spotkania w Lidze Europy Roma pewnie pokonała Bragę 3:0. Był to udany wieczór dla Nicoli Zalewskiego, który wreszcie wyszedł w pierwszym składzie, rozegrał bardzo dobry mecz oraz zaliczył asystę. Na pomeczowej konferencji prasowej Polak przyznał, że zarówno on, jak i cały zespół przeżyli trudny okres, teraz jednak ma być tylko lepiej.

Zalewski: Pracujemy nad tym, aby dawać kibicom więcej takich wieczorów

Przed wczorajszym meczem z Bragą, sporo kibiców Giallorossich nie było przekonanych co do składu, jaki wystawił Claudio Ranieri. 73-letni szkoleniowiec zdecydował się dać szansę piłkarzom, którzy do tej pory grali mniej. Okazało się, że zmiennicy stanęli na wysokości zadania. Zespół rozgrywał akcje w zadziwiająco wysokim tempie, co sprawiło spore problemy Portugalczykom. Przewaga Romy na boisku była tak duża, że spokojnie mogli wygrać wyżej.

Wyjątkowo dobrze czuł się na boisku Nicola Zalewski, który wygrywał sporo pojedynków i po raz pierwszy w tym sezonie przypominał siebie z występów w reprezentacji Polski. Nawet biorąc pod uwagę poprzednie rozgrywki, trudno przypomnieć sobie taki występ polskiego wahadłowego w klubie. Był bardzo chwalony przez włoskich dziennikarzy, którzy docenili przede wszystkim jego inicjatywę. Od większości dzienników otrzymał notę 7, czyli bardzo wysoką.

To był dopiero pierwszy raz kiedy Zalewski wyszedł w pierwszym składzie u Claudio Ranierego, wcześniej grał ogony. Jednak nie tylko u niego widać poprawę. Wcześniej, mimo porażki z Atalantą, zespół w pierwszej połowie prezentował się znacznie lepiej niż za kadencji Ivana Juricia. Lepsza gra widoczna jest też w wynikach osiąganych ostatnio przez rzymski zespół (4:1 i 3:0 z Lecce oraz Bragą).

Pracujemy nad tym, aby dawać kibicom więcej takich wieczorów. Lorenzo Pellegrini zasłużył na to trafienie. Jest dobrym człowiekiem i profesjonalistą. Fani zasługują na to, abyśmy dawali im więcej radości. Jeśli zachowują się tak, jak podczas tego meczu, to mamy szansę na lepszą relację. Ostatni czas nie był dobry dla mnie, Lorenzo Pellegriniego, ale i całego zespołu. Jesteśmy zadowoleni z tego występu i chcemy go powtórzyć. Kończący się kontrakt? Myślę wyłącznie o graniu w piłkę, a inni dbają o to, co się dzieje na zewnątrz – wyjaśnił Zalewski na pomeczowej konferencji prasowej.

Reklama

Roma kolejny mecz zagra w niedzielę. Rywalem Giallorossich będzie Como. Początek spotkania o godzinie 18:00.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Urodzony w tym samym roku co Theo Hernandez i Lautaro Martinez. Miłośnik wszystkiego co włoskie i nacechowane emocjonalną otoczką. Takowej nie brakuje również w rodzinnym Poznaniu, gdzie od ponad dwudziestu lat obserwuje huśtawkę nastrojów lokalnego społeczeństwa. Zwolennik analitycznego spojrzenia na futbol, wyznający zasadę, że liczby nie kłamią. Podobno uważam, że najistotniejszą cnotą w dziennikarstwie i w życiu jest poznawanie drugiego człowieka, bo sporo można się od niego nauczyć. W wolnych chwilach sporo jeździ na rowerze. Ani minutę nie grał w Football Managera, bo coś musi zostawić sobie na emeryturę.

Rozwiń

Najnowsze

Liga Europy

Komentarze

1 komentarz

Loading...