Manchester City przegrał proces. Musi zapłacić piłkarzowi

Aleksander Rachwał

Opracowanie:Aleksander Rachwał

06 listopada 2024, 22:30 • 2 min czytania

Minął niemal rok odkąd Benjamin Mendy pozwał swój były klub o zapłatę wynagrodzeń wstrzymanych w momencie, gdy Francuz został oskarżony o przemoc seksualną. Z zarzutów piłkarz został oczyszczony już w lipcu zeszłego roku, ale prawo do należnych mu pieniędzy sąd potwierdził dopiero dzisiaj.

Manchester City przegrał proces. Musi zapłacić piłkarzowi
Reklama

Mendy domagał się od Manchesteru City kwoty 11,5 mln funtów. Tyle według niego powinien mu zapłacić klub za okres od września 2021 roku do końca kontraktu, czyli czerwca 2023 roku. Sąd przychylił się do żądań Francuza, choć nie w pełni. Mistrz Anglii będzie zobowiązany zapłacić byłemu zawodnikowi tylko za czas, kiedy ten nie przebywał w areszcie, a tym samym był gotowy świadczyć pracę zgodnie z umową, która nie przewidywała możliwości wstrzymania wynagrodzenia. Teraz zawodnik i klub będą musieli się porozumieć co do konkretnej kwoty, która trafi na konto piłkarza. Jeśli tego nie zrobią, również i tę kwestię rozstrzygnie trybunał pracy w Manchesterze.

30-latek, obecnie grający we francuskim Lorient, opublikował na portalu „X” oświadczenie podsumowujące dzisiejsze wydarzenia.

Reklama

Dziś Trybunał Pracy podtrzymał główną część mojego roszczenia przeciwko Manchesterowi City o niezapłacone wynagrodzenia, stwierdzając, że klub dokonywał bezprawnych potrąceń przez okres 16 miesięcy i 23 dni – czytamy.

Będąc zmuszonym czekać przez 3 lata na moje wynagrodzenie, jestem szczęśliwy z decyzji i mam szczerą nadzieję, że teraz klub zachowa się honorowo i wypłaci wszystkie kwoty należne zgodnie z kontraktem bez zbędnej zwłoki, abym mógł w końcu zostawić ten trudny rozdział mojego życia za sobą – przekazał Mendy.

Dziękuję mojej rodzinie, agentowi i zespołowi prawnemu za udzielone wsparcie – zakończył piłkarz.

Teraz ruch po stronie mistrzów Anglii.

Benjamin Mendy od lipca 2023 roku reprezentuje barwy Lorient. W obecnym sezonie wystąpił w 15 meczach Ligue 1, w których zdobył dwie bramki i zanotował asystę.

WIĘCEJ NA WESZŁO O SPRAWIE BENJAMINA MENDY’EGO: 

Fot. Newspix

Zainteresowany futbolem od kiedy jako 10-latek wziął wolne w szkole żeby zobaczyć pierwszy w życiu mecz reprezentacji Polski na mistrzostwach świata. Na szczęście później zobaczył też Ronaldo wygrywającego mundial, bo mógłby nie zapałać uczuciem do piłki. Niegdyś kibic ligi hiszpańskiej i angielskiej, dziś miłośnik Ekstraklasy i to takiej z gatunku Stal Mielec – Piast Gliwice w poniedziałkowy wieczór.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Anglia

Anglia

Maresca potwierdza. Zawodnicy Chelsea wracają po kontuzjach

Braian Wilma
0
Maresca potwierdza. Zawodnicy Chelsea wracają po kontuzjach
Anglia

Samobój i nietrafiony karny. Pechowy wieczór obrońcy Crystal Palace

Braian Wilma
4
Samobój i nietrafiony karny. Pechowy wieczór obrońcy Crystal Palace
Anglia

Trener Tottenhamu broni van de Vena. „Naturalna reakcja obrońcy”

Braian Wilma
1
Trener Tottenhamu broni van de Vena. „Naturalna reakcja obrońcy”
Reklama
Reklama