Reklama

Sukces młodej Polki. Rośnie nam kolejna tenisowa gwiazda?

Kacper Marciniak

Opracowanie:Kacper Marciniak

19 października 2024, 17:18 • 2 min czytania 2 komentarze

W ostatnim czasie niezłe wyniki w polskim tenisie osiąga nie tylko Iga Świątek, ale też Magdalena Fręch i Magdalena Linette. Jako kolejna do tego grona może wkrótce dołączyć Monika Stankiewicz. Utalentowana 17-latka awansowała dziś do finału zawodów w Faro, a więc powalczy o swój pierwszy seniorski tytuł.

Sukces młodej Polki. Rośnie nam kolejna tenisowa gwiazda?

Warto na początku zaznaczyć, że impreza w Portugalii nie zalicza się oczywiście do cyklu WTA, a ma rangę ITF W35. Za jej wygranie Polka i tak jednak zgarnie sporo punktów i zanotuje awans w światowym rankingu. Na ten moment Stankiewicz jest 974. rakietą świata. Już teraz jest jednak pewne, że w poniedziałek podskoczy w zestawieniu WTA o ponad 200 pozycji.

Dziś Polka pokonała bowiem Francuzkę Yasmine Mansouri (346. WTA), która w swojej karierze wygrała pięć tytułów w rozgrywkach ITF. Nie jest to oczywiście i tak topowa zawodniczka, ale znacznie bardziej doświadczona od naszej rodaczki. W jutrzejszym finale Stankiewicz zmierzy się natomiast z lepszą z pary Sinja Kraus – Matilde Jorge. Wyzwaniem może być przede wszystkim mecz z tą pierwszą – najwyżej rozstawioną tenisistką turnieju (do którego sama Monika przystąpiła jako kwalifikantka) w Faro – która zajmuje 209. miejsce w rankingu.

Reklama

Warto podkreślić, że 17-latka z Polski dopiero co rozpoczęła starty w seniorach. W tym roku dotarła do ćwierćfinału juniorskiego Wimbledonu, a także zdobyła brązowy medal na mistrzostwach Europy do lat 18. Do poziomu, na którym znajdują się nawet Linette czy Fręch w tym momencie jej oczywiście bardzo daleko, ale liczymy, że Stankiewicz dalej będzie robić postępy i już wkrótce zadebiutuje w cyklu WTA.

Fot. Newspix.pl

Na Weszło chętnie przedstawia postacie, które jeszcze nie są na topie, ale wkrótce będą. Lubi też przeprowadzać wywiady, byle ciekawe - i dla czytelnika, i dla niego. Nie chodzi spać przed północą jak Cristiano czy LeBron, ale wciąż utrzymuje, że jego zajawką jest zdrowy styl życia. Za dzieciaka grywał najpierw w piłkę, a potem w kosza. Nieco lepiej radził sobie w tej drugiej dyscyplinie, ale podobno i tak zawsze chciał być dziennikarzem. A jaką jest osobą? Momentami nawet zbyt energiczną.

Rozwiń

Najnowsze

Anglia

Guardiola po laniu od Tottenhamu: Przez osiem lat nie przeżyliśmy czegoś podobnego

Paweł Marszałkowski
2
Guardiola po laniu od Tottenhamu: Przez osiem lat nie przeżyliśmy czegoś podobnego

Tenis

Komentarze

2 komentarze

Loading...