Nicola Zalewski zdecydował się nie opuszczać Rzymu tego lata. Reprezentant Polski dalej reprezentować będzie barwy AS Romy, mimo że był już jedną nogą w tureckim Galatasaray. 22-latek kilka dni temu został odsunięty od pierwszej drużyny. Sytuacja zmieniła się wraz z przyjściem do klubu Ivana Juricia. Nowy szkoleniowiec rzymian widzi w Polaku ważne ogniwo swojego zespołu, co potwierdził także na konferencji prasowej przed swoim debiutanckim meczem z Udinese.
Jurić objął stery Romy 18 września, zastępując na stanowisku Daniele De Rossiego. Chorwat nie ukrywa zadowolenia z obecności pomocnika w kadrze.
– Zalewski? Sytuacja została rozwiązana w odpowiedni sposób. Lubię go, zaczął trenować z drużyną. Może być dla nas ważnym graczem w tym sezonie – ocenił.
Jurić w przeszłości prowadził inne włoskie ekipy. Były to: Mantova, Crotone, FC Genoa, Hellas Verona i Torino. 49-latek podkreślił, że prowadzenie zespołu z Rzymu jest dla niego życiową szansą – Roma jest zdecydowanie najlepszym klubem, jaki trenowałem, to dla mnie świetna okazja. Patrząc na zawodników, których tu mam, myślę, że będę w stanie dobrze wykonywać swoją pracę.
Docenił również pracę swojego poprzednika – W tych ostatnich meczach Romy widziałem pewne pozytywne i negatywne rzeczy. Niestety, wyniki są zawsze źródłem odejścia menedżera. Ale nie wszystko należy odrzucić. Daniele wykonał świetną robotę. Zespół jest w bardzo dobrej formie fizycznej. Jak tylko tu przyszedłem, byłem pod wrażeniem stanu zespołu – zaznaczył.
49-letni trener wskazał także na postawione mu przez włodarzy klubu cele, które chce w tym sezonie zrealizować – Celem jest osiągnięcie kwalifikacji do Ligi Mistrzów.
Ivan Juric: “Zalewski’s situation is working out nicely. I like him, he has started training with the team, he can be an important player for us this season.” https://t.co/cjNSF39yuG
— RomaPress (@ASRomaPress) September 21, 2024
Rzymianie plasują się aktualnie na 16. pozycji w tabeli Serie A. Już jutro podejmą na Stadio Olimpico rewelację początku rozgrywek, Udinese. Początek spotkania z podopiecznymi Kosty Runjaicia zaplanowano na godzinę 18:00.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Ale pech! Znowu usterka, gdy mają przyjechać kibice Wisły…
- Imad Rondić: Motywacja? Jest przereklamowana, wolę dyscyplinę
- Niemiłość do futbolu
- Białostocka orkiestra fałszuje coraz głośniej
Fot. Newspix