Mariusz Rumak obejmując przed rundą wiosenną zespół Lecha Poznań, pewnie nie spodziewał się, że na koniec sezonu będzie odchodził ze stanowiska trenera pierwszej drużyny Kolejorza w atmosferze aż takiej kompromitacji.
Lech skończył sezon poza podium, nie awansując do europejskich pucharów. W ostatnich czterech spotkaniach zdobył zaledwie punkt. Dodatkowo w ostatnim meczu uległ Koronie Kielce na własnym stadionie 1:2 i przyczynił się do spadku lokalnego rywala z Warty.
Podczas pomeczowej konferencji prasowej trener Rumak w ramach podsumowania mówił o rollercoasterze, ale runda pod jego wodzą przypominała raczej ciągły zjazd w dół. Lech zaczął rok 2024 od dwóch zwycięstw, a potem było już tylko gorzej.
– Ciśnie mi się tylko jedno podsumowanie. Taki mecz jaka cała runda, to był straszny rollercoaster. To ostatni mecz, więc dziękuję naszym rodzinom, bo to to one nas wspierały. To wielka presja na ludziach, którzy musieli to wytrzymać przez całą rundę, dziękuję wszystkim przyjaciołom i kibicom, których ostatnio spotkałem. Każdy okazywał wsparcie. Dziękuję też piłkarzom, bo dużo mnie nauczyli, dziękuję również sztabowi, który tworzą niesamowici ludzie. – powiedział 46-letni szkoleniowiec.
– Ci piłkarze potrafią grać w piłkę, ale to są tylko ludzie. Nie umiem odpowiedzieć, co się dziś działo. Kluczem jest pewność siebie. Mówiłem zawodnikom, by nie zapominali, że zdobywali mistrzostwo, grali w Lidze Konferencji. To nie są roboty i ta runda to pokazała. Są emocje, są obawy, jest chęć udowodnienia, czasami jest frustracja. To trudne, by to zrozumieć, ale wszystko zaczyna się w głowie i kończy się w głowie. Tak ta runda wyglądała – stwierdził Rumak, dla którego był to ostatni mecz w roli szkoleniowca Kolejorza.
Lech skończył sezon na piątym miejscu z 53 punktami. Do mistrza, czyli Jagiellonii stracił 10 punktów, a do ligowego podium Kolejorzowi zabrakło sześciu oczek.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- JAGA MISTRZ! Pokaz siły na koniec sezonu!
- Wyboista droga na ligowy szczyt. Jak odradzały się Jagiellonia i Śląsk?
- Wielki przegląd zmarnowanych szans. Kto zaliczył największe pudła w Ekstraklasie?
- Szanse polskich klubów na dojście do fazy ligowej europejskich pucharów
fot. Newspix