Reklama

Czy mogło być inaczej? Dominacja Świątek na start turnieju

Kacper Marciniak

Opracowanie:Kacper Marciniak

09 maja 2024, 22:27 • 1 min czytania 3 komentarze

Po fantastycznym zwycięstwie na kortach w Madrycie Iga Świątek rozpoczęła kolejny ważny turniej, czyli rozgrywany w Rzymie Italian Open. Jej łupem padła Amerykanka Bernarda Pera, która zdołała w starciu z pierwszą rakietą świata ugrać tylko dwa sety.

Czy mogło być inaczej? Dominacja Świątek na start turnieju

Zawody w Rzymie zapowiadały się w przypadku Polki szczególnie obiecująco – nie tylko patrząc na jej wysoką formę, ale fakt, że na najgroźniejsze rywalki (Aryna Sabalenka, Jelena Rybakina, Jelena Ostapenko) trafić będzie mogła dopiero w finale. Jeśli natomiast chodzi o mecz Perą – tu raczej nikt nie spodziewał się, że raszynianka będzie mieć jakiekolwiek problemy. Z Amerykanką w przeszłości mierzyła się dwukrotnie, odnosząc dwa zwycięstwa

Dzisiaj nie było niespodzianki. Polka znakomicie weszła w spotkanie, wygrywając swoje podanie, a następnie przełamując rywalkę. Ostatecznie nie pozwoliła Perze uzyskać ani jednego gema, wygrywając pierwszego seta do zera. Amerykanka odżyła tak na dobrą sprawę dopiero pod sam koniec meczu, kiedy niespodziewanie przełamała Igę, ratując się ze stanu 1:5. Nie trzeba było jednak długo czekać na odpowiedź Polki. Bo w kolejnym gemie odpowiedziała pięknym za nadobne i zakończyła starcie z niżej notowaną rywalką.

W kolejnej rundzie turnieju w Rzymie Świątek zmierzy się z Julią Putincewą.

Iga Świątek – Bernarda Pera 6:0, 6:2

Reklama

Fot. Newspix.pl

Na Weszło chętnie przedstawia postacie, które jeszcze nie są na topie, ale wkrótce będą. Lubi też przeprowadzać wywiady, byle ciekawe - i dla czytelnika, i dla niego. Nie chodzi spać przed północą jak Cristiano czy LeBron, ale wciąż utrzymuje, że jego zajawką jest zdrowy styl życia. Za dzieciaka grywał najpierw w piłkę, a potem w kosza. Nieco lepiej radził sobie w tej drugiej dyscyplinie, ale podobno i tak zawsze chciał być dziennikarzem. A jaką jest osobą? Momentami nawet zbyt energiczną.

Rozwiń

Najnowsze

Hiszpania

Xavi: W Barcelonie zawsze jest hałas. Media sprawiają, że czujesz się malutki

Damian Popilowski
0
Xavi: W Barcelonie zawsze jest hałas. Media sprawiają, że czujesz się malutki
1 liga

Łobodziński: Sędzia argumentował, że Stolc zrobił jeszcze krok i dopiero upadł

Bartek Wylęgała
6
Łobodziński: Sędzia argumentował, że Stolc zrobił jeszcze krok i dopiero upadł

Tenis

Tenis

Hubert Hurkacz nie wykorzystał szansy. Polak poza turniejem w Rzymie

Sebastian Warzecha
0
Hubert Hurkacz nie wykorzystał szansy. Polak poza turniejem w Rzymie

Komentarze

3 komentarze

Loading...