Dominik Szala w reprezentacji Polski? Ostatnio jest głośno o 17-letnim obrońcy Górnika Zabrze, który znalazł się na radarze Michała Probierza. O zawodniku wypowiedział się jego klubowy kolega, Lukas Podolski. – Nie dziwi mnie to, że selekcjoner zainteresował się „Szalim” – mówił w rozmowie z WP Sportowe Fakty.
Michał Probierz gościł ostatnio na trybunach podczas meczu Górnik Zabrze – Legia Warszawa (1:3), gdzie doglądał m.in. Dominika Szalę. Selekcjoner wspomniał o nim w rozmowie z Przeglądem Sportowym, jednak regularna i dobra gra 17-latka oraz pojawienie się trenera kadry na meczu może zwiastować, że były opiekun Jagiellonii czy Cracovii rzeczywiście będzie chciał skorzystać z jego usług.
O piłkarzu, który jest pod lupą Probierza, wypowiedział się Lukas Podolski. – Chłopak ma duży potencjał, myślę, że największy, gdy gra na środku obrony. Poza tym to dobry znak dla Górnika, że Michał Probierz widzi w naszym zespole kandydata do kadry.
– Wiek nie ma znaczenia. Żadnego. Jestem zdania, że jak ktoś jest dobry, to może grać w dorosłej reprezentacji bez względu na to, ile ma lat. Na co czekać? Nie uważam, że najpierw trzeba grać w U-17, potem w U-18, U-19, U-21… Nie, wcale tak nie musi być – dodał mistrz świata z 2014 roku.
– „Szali” ma dobry doskok do przeciwnika, trzyma się blisko rywala, jest agresywny, nie kombinuje, gra po prostu to, co trzeba. Powiem to jeszcze raz: chłopak ma duży potencjał i fajnie, że selekcjoner go obserwuje. Tym bardziej że młody gra zasłużenie, w każdym meczu prezentuje dobry poziom. Nie jest tak, że dostaje 30 minut, czy „ogony”. Tym bardziej nie jest też tak, że gra, bo jest synem byłego piłkarza Legii. Wywalczył sobie miejsce, bo jest dobry! – zakończył.
17-letni obrońca w tym sezonie wystąpił w dziewięciu spotkaniach. Wszystkie mecze w rundzie rewanżowej zagrał od deski do deski, dwukrotnie z kolei wystąpił jeszcze w rundzie jesiennej. Ma na koncie także trzy mecze w kadrze do lat 18. W ostatnim towarzyskim starciu z Cyprem grał z opaską kapitańską.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Pandemonium Zagłębia Sosnowiec
- Bereszyński vs. opóźniony pociąg towarowy
- Jak drużyny z Ekstraklasy rozpoczynają mecze?
- Kontrowersje, blizny, wielka rywalizacja. Hunt, Lauda i niesamowity sezon 1976
Fot. Newspix