Reklama

Probierz: Nie możemy wszystkiego zmieniać, bo ktoś gra na innej pozycji

Dariusz Skrzypek

Opracowanie:Dariusz Skrzypek

18 marca 2024, 18:39 • 5 min czytania 2 komentarze

Dobiegła końca konferencja prasowa zorganizowana przy okazji zbliżających się barażowych spotkań. Po tym, jak skończyła się część poświęcona Robertowi Lewandowskiemu, głos otrzymał Michał Probierz. Mówił dużo, między innymi o roszadach w sztabie trenerskim, kluczu doboru składu na Estonię czy planach zmiany stylu gry.

Probierz: Nie możemy wszystkiego zmieniać, bo ktoś gra na innej pozycji

Zaczęliśmy ostro, bo od kwestii kontrowersyjnej zmiany w sztabie szkoleniowym. Dosłownie przed kilkoma godzinami wypłynęła informacja o odsunięciu Tomasza Kuszczaka od sztabu szkoleniowego. Michał Probierz dość lakonicznie poruszył ten wątek. Oprócz tego pojawiła się kwestia Marcina Włodarskiego, selekcjonera kadry U-15, który otrzymał okazję udziału w trwającym zgrupowaniu.

Z czego wynikają zmiany w sztabie szkoleniowym? Jeżeli chodzi o Marcina Włodarskiego, to od momentu mojego przejęcia sztabu, każdy trener w związku był lub będzie zaproszony. W kwestii Tomka chciałem mu bardzo podziękować za współpracę, natomiast o reszcie opowiedział już Emil [rzecznik prasowy PZPN].

Dalej przeszliśmy już do tematu zbliżających się meczów barażowych. Według Probierza nie zobaczymy rewolucji w drużynie, ale każdy ma jeszcze teoretycznie szansę zaprezentować się dobrze na dzisiejszym treningu.

Co będzie kluczowe przy wyborze składu na Estonię? Wszyscy powołani zawodnicy przyjechali i można z ich usług korzystać. Jeszcze wczoraj myśleliśmy, że Paweł Dawidowicz nie będzie dostępny, ale dostaliśmy zielone światło od sztabu medycznego w Veronie i będziemy go stawiać na nogi. Chcemy dobrać piłkarzy, którzy dobrze się prezentują, umieją grać w ataku pozycyjnym i są skuteczni. Taki jest klucz wyboru.

Reklama

Ile jest „znaków zapytania” w wyborze składu? Do pierwszego treningu nie mam zbytnio nic do powiedzenia. Wezmą w nim udział wszyscy, oprócz Bartka Slisza, który przyleci dziś wieczorem na kolację. Nie zmienimy wszystkiego i to, co funkcjonowało przy zeszłych zgrupowaniach będziemy doskonalić. Chcemy poprawić to, co szwankowało – dodał selekcjoner.

Kontynuując, były trener Jagiellonii Białystok został zapytany o powołanie Bartosza Salamona, który względnie niedawno wrócił po kilkumiesięcznym zawieszeniu związanym z dopingiem. – Co zadecydowało o kontrowersyjnym powołaniu Bartosza Salamona? Ma cechy bardzo dobrego lidera. Poprzednicy, gdyby nie jego zawieszenie, powoływaliby go i grałby regularnie. Jest tu po to, by pomóc osiągnąć nam cel. Nie patrzę na to, ile ma lat – skomentował swój wybór Probierz.

Później usłyszeliśmy, że nie ma planów na rewolucję w grze. Większość zawodników będzie występowała na tych samych pozycjach, na jakich grali przy okazji poprzednich zgrupowań.

Czy ostatnie zmiany w pozycji Jakuba Kiwiora zmieniły moje postrzeganie na temat jego pozycji w kadrze? W Arsenalu wskoczył w miejsce kontuzjowanego Zinchenki. Wyglądał bardzo dobrze, ale oglądałem go także jako środkowego obrońcę. Tam też się prezentował bardzo dobrze. Nie możemy zmienić wszystkiego, bo piłkarz zmienił pozycję w klubie. Jako sztab reprezentacyjny, mamy za mało czasu, by to zrobić – wyjaśnił 51-latek.

– W nawiązaniu do wcześniejszej odpowiedzi. Nie będziemy także zmieniać podejścia do gry ze względu na nową pozycję Nico Zalewskiego – dodał później.

Następnie selekcjoner z własnej woli powrócił tematem do panelu poświęconego Robertowi Lewandowskiemu. Kapitan kadry stwierdził, że nie ma zamiaru przy okazji barażów decydować o swojej przyszłości w kadrze.

Reklama

– Odnosząc się do pytania z poprzedniej części konferencji, czyli końca kariery Lewandowskiego, gdyby to się stało, to z wielką szkodą dla polskiej piłki, bo młodzi mogą podpatrywać u niego na treningach, jak wygląda profesjonalizm. Nie stać nas na to, by zrezygnować z Roberta Lewandowskiego, gdy gra w topowym klubie.

Po tym wtrąceniu, urodzony w Bytomiu fachowiec powrócił do odpowiadania na pytania dziennikarzy. To pierwsze odnosiło się do niedawnej wizyty delegacji PZPN-u w zespole Wolfsburga, gdzie występuje Jakub Kamiński. Polski skrzydłowy od dłuższego czasu ma spory problem z czasem, który spędza na boisku.

Odnośnie do Kuby Kamińskiego, co wynikło z niedawnych rozmów z dyrektorem sportowym Wolfsburga? To bardzo ciężki czas dla Kuby, nie ma co ukrywać. Każdy piłkarz ma swoje gorsze momenty. Trzeba ich wtedy wspierać. Potem przychodzą najlepsze momenty, wtedy trzeba z nimi rozmawiać. To oni wiedzą najlepiej jak się prowadzić, grając wiele lat na najwyższym poziomie.

Po tym wątku przyszła pora na kolejne wtrącenie, tym razem odnośnie do podejścia prezentowanego przez Michała Probierza w kontaktach z mediami: – Zawsze staram się z dziennikarzami rozmawiać otwarcie. Nie lubię się tłumaczyć, walczyć z mediami. Po prostu odpowiadam na pewne pytania, żeby nie było głosów, jak niby Probierz zakłada jakąś maskę. Nasze środowisko powinno razem się wspierać, zebrać się i wesprzeć zawodników.

Na sam koniec jak bumerang wróciły pytania o kapitana kadry. Według niego kluczową rolę w powrocie do snajperskiej formy odegrał właśnie dwukrotny zdobywca Pucharu Polski, który miał się z nim spotkać na prywatnej, długiej rozmowie. Sam zainteresowany odżegnuje się jednak od zasług w tym temacie.

Co powiedziałem na prywatnym spotkaniu z Robertem Lewandowskim? Kluczową rolę w odbudowie formy Roberta Lewandowskiego pełni Robert Lewandowski. Jest wzorem dla wielu piłkarzy, pokazuje dla wielu młodszych piłkarzy, że w tym zawodzie trzeba umieć wstawać, gdy coś się nie powiodło. Powtórzę to jeszcze raz: to on wiedział, w którym kierunku ma szukać powrotu do formy. My mogliśmy mu jedynie pomóc. Robert wie, że może do mnie dzwonić o każdej porze dnia i nocy.

Więcej na Weszło:

Fot. Newspix

Z wykształcenia dziennikarz, a z zawodu ekspert od marketingu internetowego. Na weszło.com dbam o merytorykę treści dotyczącej zakładów bukmacherskich i obstawiania wydarzeń sportowych. Wszystko po to, byś otrzymywał wiarygodne informacje, prosto podane.

Rozwiń

Najnowsze

Polecane

Trzeba to przyznać: Sabalenka była w Nowym Jorku najlepsza na świecie

Kacper Marciniak
1
Trzeba to przyznać: Sabalenka była w Nowym Jorku najlepsza na świecie

Piłka nożna

Komentarze

2 komentarze

Loading...