Reklama

Augustyniak: O transferze Muciego dowiedzieliśmy się z internetu

Konrad Modzel

Autor:Konrad Modzel

10 lutego 2024, 11:52 • 2 min czytania 3 komentarze

Rafał Augustyniak został następcą Bartka Slisza w środku pomocy, lecz w pierwszym meczu wiosny został zdjęty z boiska w przerwie przez Kostę Runjaicia. Swój występ i bieżące sprawy podsumował podczas rozmowy w Canal+ Sport: – Cały okres przygotowawczy przepracowałem na „szóstce”, więc to plan na mnie, ale z meczu na mecz powinno być coraz lepiej. Gdyby trener potrzebował mnie na stoperze, też będzie mi łatwiej o zmianę niż wtedy, gdy przychodziłem do Legii – mówi Augustyniak.

Augustyniak: O transferze Muciego dowiedzieliśmy się z internetu

– Jak dowiedzieliśmy się o transferze Muciego do Besiktasu? Myślę, że wszyscy byli w szoku, tak samo my, jak i trener Runjaić. Dowiedzieliśmy się o tym z internetu. Jeszcze w czwartek wieczorem o jakiejś 23 Ernest był z nami w gabinecie fizjoterapeutów i nic nie wskazywało na to, że rano wyjedzie i go z nami nie będzie. To wszystko potoczyło się bardzo szybko – opowiada nowa „szóstka” Legii.

Legia wygrała 1:0 z Ruchem w Chorzowie, a okazję do debiutu miał Japończyk Ryoya Morishita. – On świetnie się wprowadził do drużyny. Potrzebował jednego dnia, tak naprawdę jednego treningu, by stać się jednym z nas i wejść w ekipę. Świat naprawdę byłby lepszy, gdyby wszyscy byli tak pozytywni jak on. Raz go wkręciliśmy i rzucił jakieś słowo po serbsku do dyrektora sportowego. Nie wiedział, o co chodzi, ale szybko przeprosił. Było sporo śmiechu, ale to typowe rzeczy w szatni – tłumaczy Augustyniak.

Reklama

WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE: 

Fot. FotoPyK

Najnowsze

Ekstraklasa

Komentarze

3 komentarze

Loading...