Reklama

Lewandowski o Cezarym Kucharskim: To już jest obsesja

Bartosz Lodko

Opracowanie:Bartosz Lodko

05 lutego 2024, 17:45 • 2 min czytania 12 komentarzy

Robert Lewandowski w „FootTrucku” został zapytany o to, czy bolą go zarzuty Cezarego Kucharskiego, które są kierowane w jego stronę. Napastnik FC Barcelony odpowiedział, że Kucharski ma na jego punkcie obsesję.

Lewandowski o Cezarym Kucharskim: To już jest obsesja

Lewandowski przez lata współpracował z Cezarym Kucharskim, który pełnił funkcję agenta reprezentanta Polski. Panowie oficjalnie zakończyli współpracę w 2018 roku. Obecnie za interesy „Lewego” odpowiada Pini Zahavi.

Cezary Kucharski w mediach często wypowiada się na temat Lewandowskiego, zarzucając mu różne rzeczy. Jak do tego podchodzi 35-latek?

– Dla mnie to już jest obsesja. Jak coś teraz powiem, to pewnie daję mu paliwo, żeby się wypowiadał. Wypowiedziałem się na jego temat tylko i wyłącznie w rozmowie z Mateuszem Święcickim, to były chyba jedyne dwa zdania, które powiedziałem na jego temat, nic więcej. Nie współpracuję z nim od siedmiu lat, oficjalnie od sześciu – stwierdził Robert Lewandowski.

– Swój najlepszy okres miałem, gdy się z nim rozstałem. Wygrałem wszystko, miałem najlepsze wyniki, najlepiej czułem się w klubach. Rozstałem się z nim na początku 2018 roku, ale nieoficjalnie jeszcze wcześniej. Nie rozumiem jednej rzeczy. Jak się kłócimy, ja jestem ci coś winien albo ty mi, to idź do sądu i niech sąd to rozstrzygnie. Ale jeśli przygotowujesz dwa lata wszystko, żeby medialnie to rozegrać pod siebie, to już są rzeczy, które nie są akceptowalne i nigdy tego nie zaakceptuję. W sądzie? Okej, niech sąd rozstrzygnie, ty masz rację, ja mam rację – nie ma znaczenia. I koniec. Wszystko, co się wokół dzieje, to takich rzeczy w życiu się nie robi. Niezależnie od tego, czy mówimy na biznesowym punkcie widzenia, czy prywatnym, czy zawodowym, czyli piłkarskim – dodał.

Reklama

Robert Lewandowski powiedział również, że nie pozwoli na to, żeby ktoś atakował jego rodzinę.

– Jeśli ktoś atakuje mnie, to tam jedno, ale jeśli atakuje moją rodzinę, to na to nie pozwolę. Ta obsesja jest już na wysokim poziomie – mówi napastnik hiszpańskiej FC Barcelony.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Swoją przygodę z Weszło, a w zasadzie z Weszło Junior, z którym jest związany od pięciu lat, rozpoczął od zagranicznego reportażu. Co prawda z oddalonej o kilkanaście kilometrów od polskiej granicy Karwiny, ale to już szczegół. Ma ten problem, że naprawdę za żadną drużynę nie trzyma kciuków, chociaż czasem może i by chciał.

Rozwiń

Najnowsze

Francja

Puchary się oddalają. Lens Frankowskiego przegrywa z Marsylią

Piotr Rzepecki
0
Puchary się oddalają. Lens Frankowskiego przegrywa z Marsylią

Hiszpania

Francja

Puchary się oddalają. Lens Frankowskiego przegrywa z Marsylią

Piotr Rzepecki
0
Puchary się oddalają. Lens Frankowskiego przegrywa z Marsylią

Komentarze

12 komentarzy

Loading...