Reklama

Marcin Baszczyński poleca Czerwińskiego do reprezentacji

redakcja

Autor:redakcja

08 stycznia 2024, 09:44 • 2 min czytania 5 komentarzy

Marcin Baszczyński w wywiadzie dla „Super Expressu” podsunął selekcjonerowi Michałowi Probierzowi pomysł na wzmocnienie defensywy i ocenił pracę poprzedniego trenera reprezentacji. 

Marcin Baszczyński poleca Czerwińskiego do reprezentacji

Marcin Baszczyński zadebiutował w reprezentacji 26 stycznia 2000 roku i za kadencji Pawła Janasa był jednym z podstawowych zawodników w kadrze. Były obrońca rozegrał łącznie 35 spotkań w reprezentacji, w których zanotował jedno trafienie. W wywiadzie dla “Super Expressu” zwrócił uwagę na Jakuba Czerwińskiego, który w jego opinii zasługuje na powołanie: 

Żaden z selekcjonerów nie zdecydował się na zawodników z rodzimej ligi. Kogoś, kto, mając duże doświadczenie, sam mógłby się sprawdzić w warunkach reprezentacyjnych, a jednocześnie otaczającym go młodym zawodnikom w tej formacji przekazać sporo ze swej rutyny. Nikt nie przetestował choćby Jakuba Czerwińskiego. A proszę spojrzeć, w jaki sposób ustawił on Ariela Mosóra i nauczył go współpracy. Piast ma dziś wielką siłę w defensywie, i jest powtarzalny: to nie jest pierwszy tak dobry sezon gliwickiej obrony. Jeśli słyszę w przestrzeni publicznej, że wciąż tęsknimy za Kamilem Glikiem – choć ma już prawie 36 lat, to znaczy, że kogoś doświadczonego potrzebujemy w tej formacji. Jakub – jak mówiłem – nigdy nie został sprawdzony na tym poziomie, a moim zdaniem powinien – powiedział.

Wypowiedział się także bardzo krytycznie na temat pracy byłego selekcjonera Fernando Santosa:

Mam wrażenie, że kandydat nie był dokładnie sprawdzony pod tym kątem, o którym mówiłem: zdolności sklejania drużyny od nowa, uspokajania nastrojów. PZPN po prostu nie wykonał należycie swojej pracy przed podpisaniem umowy, a Cezary Kulesza najwyraźniej dał się omamić wielkim nazwiskiem – dodał. 

Reklama

Już w marcu reprezentację Polski czekają baraże o awans na Mistrzostwa Europy. W półfinałowym spotkaniu rywalem biało-czerwonych będzie Estonia, natomiast w ewentualnym finale zagramy z kimś z pary Walia/Finlandia.

WIĘCEJ O REPREZENTACJI:

Fot.Newspix

Najnowsze

Suche Info

Komentarze

5 komentarzy

Loading...