Reklama

Trzecioligowiec powalczy o marzenia w Pucharze Polski. Na razie walczy z murawą

Arek Dobruchowski

Autor:Arek Dobruchowski

05 grudnia 2023, 22:32 • 3 min czytania 6 komentarzy

Trzecioligowa Carina Gubin w najbliższy czwartek powalczy o historyczny ćwierćfinał Pucharu Polski z Piastem Gliwice. W województwie lubuskim szykują się na wielkie piłkarskie święto. Zanim jednak dojdzie do tego spotkania, mieszkańcy Gubina walczą o to, żeby ich boisko w ogóle nadawało się do gry.

Trzecioligowiec powalczy o marzenia w Pucharze Polski. Na razie walczy z murawą

W miniony weekend zima zaskoczyła nie tylko polskich kierowców, ale też kluby piłkarskie. Z powodu śnieżycy kilka spotkań odwołano na poziomie Ekstraklasy, I oraz II ligi, a w Kielcach rozegrano mecz Korona – Lech, choć piłkarze biegali po śniegu. Zimowa aura będzie nam towarzyszyć również w następnych dniach, zatem: czy mecz Carina Gubin – Piast Gliwice w 1/8 finału Pucharu Polski stoi pod znakiem zapytania?

1/8 finału Pucharu Polski Carina Gubin – Piast Gliwice. Trwają intensywne prace nad murawą

Murawa na stadionie miejskim w Gubinie nie jest podgrzewana. Runda jesienna w III lidze zakończyła się w ostatni weekend listopada. Piłkarze Cariny są w treningu, ale do tej pory pracowali na sztucznej murawie w Krośnie Odrzańskim, czyli miejscowości oddalonej o około pół godziny drogi od Gubina. To tam odbył się mecz 1/16 finału Pucharu Polski ze Stalową Wolą, ale jak słyszymy – nie ma takiej opcji, żeby również w tym miejscu rozegrano spotkanie z Piastem Gliwice.

Zagraliśmy wtedy w Krośnie Odrzańskim, gdyż w Gubinie przez dwa tygodnie intensywnie padał deszcz. Murawa była bardzo grząska, bo tam jest gliniaste podłoże. I dla komfortu grania zdecydowaliśmy się na to, żeby przenieść mecz do Krosna Odrzańskiego – powiedział nam Arkadiusz Mikołajczyk z Cariny.

Od poniedziałku trwają prace nad murawą w Gubinie. Dokonują wszelkich starań, żeby mecz został rozegrany zgodnie z planem – 7 grudnia o godz. 12:00 na stadionie przy Generała Sikorskiego 89. Był taki pomysł, żeby to spotkanie odbyło się  na Arenie Gliwice, ale klub z województwa lubuskiego uznał, że to historyczna chwila dla lokalnej społeczności i chcą, żeby to piłkarskie święto odbyło się u nich.

Reklama

Dzisiaj ściągnęliśmy z boiska warstwę śniegu. Pomagało nam ok. 40-50 osób. Trawa pod spodem jest mięciutka, nawet wydaje nam się, że za miękka. Jutro będziemy piaskować boisko, żeby je trochę zagęścić. Usłyszeliśmy, że jak na boisku będzie lód, to mecz się tu nie będzie mógł odbyć. Nie ma lodu, jest miękko. W następnych dniach w Gubinie ma być temperatura na plusie lub bliska zera, więc myślę, że nie będzie przeciwskazań, żeby ten mecz się odbył – tłumaczy nam Mikołajczyk.

Po rundzie jesiennej Carina Gubin znajduje się w strefie spadkowej III ligi, grupy III, zajmując 16. miejsce w tabeli z dorobkiem 18 punktów po 18. kolejkach. Aczkolwiek warto zaznaczyć, że Stilon Gorzów Wielkopolski, który znajduje się na “bezpiecznej” pozycji, ma na swoim tyle samo oczek co Carina.

1/8 finału Pucharu Polski to największy sukces w historii tego klubu. Nigdy tak daleko nie zaszli w tych rozgrywkach, III liga to najwyższy poziom rozgrywkowy, na którym kiedykolwiek grali. Klub powstał w 1960 roku. W tegorocznej edycji PP Carina Gubin wyeliminowała już kolejno Radunię Stężyca (II liga) i Stal Stalową Wolę (II liga).

WIĘCEJ O PUCHARZE POLSKI:

Fot. Carina Gubin/Facebook

Reklama

Entuzjasta młodzieżowego futbolu. Jest na tym punkcie tak walnięty, że woli oglądać Centralną Ligę Juniorów niż Ekstraklasę. Większą frajdę sprawia mu odkrywanie nowych talentów niż obserwowanie cały czas tych samych twarzy, o których mówi się, że są „solidnymi ligowcami”. Twierdzi, że szkolenie dzieci i młodzieży w Polsce z roku na rok się prężnie rozwija, ale niestety w Ekstraklasie dalej są trenerzy, którzy boją się stawiać na zdolnych młodych chłopaków. Aczkolwiek nie samą juniorską piłką człowiek żyje - masowo pochłania również mecze Premier League, a w jego żyłach płynie niebieska krew sympatyka londyńskiej Chelsea.

Rozwiń

Najnowsze

Piłka nożna

„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”

Jakub Radomski
4
„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”
Ekstraklasa

Trela: Licencyjna fikcja. Ale czy z luzowaniem dostępu do zawodu trenera należy walczyć?

Michał Trela
3
Trela: Licencyjna fikcja. Ale czy z luzowaniem dostępu do zawodu trenera należy walczyć?

Piłka nożna

Piłka nożna

„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”

Jakub Radomski
4
„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”
Ekstraklasa

Trela: Licencyjna fikcja. Ale czy z luzowaniem dostępu do zawodu trenera należy walczyć?

Michał Trela
3
Trela: Licencyjna fikcja. Ale czy z luzowaniem dostępu do zawodu trenera należy walczyć?

Komentarze

6 komentarzy

Loading...