Wygląda na to, że tym razem europejska federacja nie będzie broniła sędziów po ich kontrowersyjnych decyzjach. Rzut karny, który uratował PSG remis z Newcastle, wywołał wściekłość w angielskich szeregach. Szymon Marciniak na razie nie doświadczył żadnych służbowych nieprzyjemności, czego nie może powiedzieć Tomasz Kwiatkowski.
To właśnie on odpowiadał za VAR podczas spotkania w Paryżu i to za jego sugestią Marciniak podszedł do monitora, żeby przeanalizować zagranie ręką Tino Livramento. Arbiter Płocka z boiska uznał, że jedenastka się nie należy i kazał grać dalej. Po obejrzeniu powtórek zmienił zdanie, wskazując na “wapno”.
UEFA najwyraźniej nie jest zadowolona z takiego obrotu sprawy. W efekcie, jak informuje angielski dziennikarz John Cross, Kwiatkowski został wycofany z obsługi VAR-u podczas środowego starcia Realu Sociedad z Salzburgiem. W tej roli zastąpi go Niemiec Marco Fritz.
CZYTAJ WIĘCEJ:
- Szymon Marciniak chwalony przez Francuzów, mieszany z błotem przez Anglików
- Od Peaky Blinders do przestępczej stolicy Anglii. Historia gangów Birmingham [REPORTAŻ]
- Witali w dżungli, lecą do paszczy lwa. Plan Legii na mecz o awans w Birmingham
Fot. Newspix