Manchester City odwrócił losy meczu z drużyną RB Lipsk, wygrywając 3:2 po trafieniu Juliana Alvareza. Ekipa Pepa Guardioli popisała się niezwykłą wolą walki, zdobywając wszystkie bramki w drugiej połowie meczu.
Najprościej mówiąc, był to więc popularny “łamak”. Po 45. minutach, zespół “The Citizens” schodził do szatni przy wyniku 0:2 (obie bramki dla Lipska zdobył belgijski snajper, Lois Openda). W drugiej odsłonie meczu mistrzowie Anglii powstali jednak z kolan – najpierw do siatki trafił nie kto inny jak Erling Haaland (54. minuta), a następnie Phil Foden (który miał swój udział przy każdej z trzech bramek) i Julian Alvarez.
Dzięki temu, Manchester City zapewnił sobie awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów z pierwszego miejsca. Drugi w tabeli Lipsk posiada aż sześć punktów straty.
3-2 Manchester City.
JULIAN ALVAREZ HAS GIVEN THEM THE LEAD !!!!! pic.twitter.com/OvzM0LSpYF
— (@TheEuropeanLad) November 28, 2023
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Zmarginalizowany Skóraś. Nędzny start reprezentanta Polski w lidze belgijskiej
- Koczerhin – dyskretny lider Rakowa, który wyrwał się z „Klubu Kokosa” w Zorii
- „Czasem masz wrażenie, że grasz tylko dla szejka”. Jak wygląda życie siatkarza w Emiratach?
Fot. Newspix