Jaroslav Šilhavý wywalczył awans, lecz to byłoby na tyle. Czeska federacja poinformowała o rezygnacji szkoleniowca po wczorajszym spotkaniu.
Šilhavý zaczął pracę w reprezentacji we wrześniu 2018 roku. W 56 meczach wygrał 26 razy, 10 spotkań zremisował, natomiast 20 przegrał. Udało mu się wywalczyć awans i dotrzeć do ćwierćfinałów Euro 2020. Później jednak znacznie obniżył loty, a w kraju spekulowano o możliwym zwolnieniu jeszcze przed meczem z Polską.
– Choć jesteśmy wraz z moim sztabem bardzo zadowoleni z awansu, postanowiliśmy jeszcze przed meczem, że nie będziemy kontynuować pracy w reprezentacji. Czasami wywierana była na nas duża presja, której nie rozumiałem. To również miało wpływ na moją decyzję – mówił szkoleniowiec dla czeskiej telewizji.
Trenér Jaroslav Šilhavý po postupu na EURO oznámil, že zápas proti Moldavsku byl jeho posledním na lavičce české reprezentace. Trenére, děkujeme! pic.twitter.com/5K1XoJaIxF
— Česká fotbalová reprezentace (@ceskarepre_cz) November 20, 2023
Czesi we wczorajszym meczu pokonali Mołdawię 3:0, zapewniając sobie awans na Euro.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Zaïre-Emery wróci do gry w 2024 roku
- Czechy i Słowenia z awansem na Euro 2024
- Owen i Del Piero na boisku, a na trybunach hula wiatr. Co się (nie) wydarzyło w Tychach?
Fot.Newspix