Korona Kielce wkrótce może doczekać się kolejnego reprezentanta kraju w swoich szeregach. Według naszych ustaleń selekcjoner drużyny narodowej Rumunii przygląda się dyspozycji swoich rodaków, których oglądamy w barwach świętokrzyskiego klubu.
Jedynym aktywnym reprezentantem kraju w szatni Korony Kielce jest obecnie Dominick Zator. Mający polskie korzenie obrońca mówił nam, że do Polski przywiodła go chęć zyskania w oczach selekcjonera reprezentacji Kanady.
– Wiedziałem, że trener John Herdman szuka zawodników, którzy grają w ligach zagranicznych. Jeśli jesteś na wyższym poziomie, jeśli sobie tam radzisz, to możesz grać w kadrze. Miałem dobry kontakt z selekcjonerem, na końcu powiedział mi, że muszę postawić krok do przodu i sprawdzić się w innej lidze. Wtedy będę miał szansę grać w drużynie narodowej – mówił nam Zator tuż po transferze do Kielc.
Zator: Patrzyłem na Daviesa i mówiłem – o ja cię, niemożliwe, że jest tak szybki!
John Herdman faktycznie o nim nie zapomniał. W marcu i w czerwcu Zator znalazł się na ławce w czterech meczach Ligi Narodów. Niedługo potem pojechał z Kanadą na Złoty Puchar CONCACAF, na którym zanotował debiut w narodowych barwach.
Korona Kielce. Ronaldo Deaconu zostanie powołany do reprezentacji Rumunii?
Teraz czas na kolejnych Koroniarzy, którzy dobijają się do swoich drużyn narodowych. W czerwcu i we wrześniu powołanie do szerokiej kadry reprezentacji Rumunii otrzymał Marius Briceag. 31-letni lewy obrońca za pierwszym razem nie załapał się na wyjazd na zgrupowanie, a w drugim przypadku musiał z niego zrezygnować z powodu urazu. Wciąż jednak znajduje się w orbicie zainteresowań Edwarda Iordanescu, który szuka konkurentów dla doświadczonego Nicusora Bancu.
Według naszych informacji Iordanescu przygląda się jednak także drugiemu z Rumunów grających w Koronie Kielce. Ronaldo Deaconu dotychczas nie otrzymywał nawet powołań do szerokiej kadry, natomiast w ostatnich tygodniach 26-letni ofensywny pomocnik zaliczył kilka istotnych wpisów do statystyk:
- gol na 1:1 na wagę punktu z Radomiakiem Radom
- dwie bramki pieczętujące wygraną z Puszczą Niepołomice
- dwie asysty na wagę awansu w Pucharze Polski
Wydaje się, że tymi występami Deaconu po pierwsze na dłużej pożegnał się z ławką rezerwowych, z której ostatnio rozpoczynał mecze, po drugie zwrócił na siebie uwagę Iordanescu i zyska szansę na debiut w seniorskiej reprezentacji kraju. W kadrze Rumunii Ronaldo ciężko będzie o minuty, bo na jego pozycji grają kapitan Nicolae Stanciu czy Ianis Hagi z Alaves. Samo powołanie byłoby jednak sporym gestem uznania. Deaconu dotychczas grał tylko w rumuńskich młodzieżówkach, z czym zresztą wiąże się ciekawa historia, którą opisywaliśmy po jego transferze do Korony.
“Deaconu ma na koncie cztery mecze w rumuńskich młodzieżówkach i wyjazd na Igrzyska Olimpijskie w Tokio. Tam jednak jego charakter dał o sobie znać — w kadrze wybuchła spora afera z jego udziałem. Mirel Radoi, selekcjoner reprezentacji kraju, na konferencji prasowej tłumaczył, że Deaconu nie jest w dobrej formie fizycznej, ma zaległości treningowe. Zawodnik wysłał jednak dane i parametry z treningów do kibiców, a ci momentalnie udostępnili je na Facebooku. Radoi uznał to za wynoszenie informacji z szatni i wyrzucił piłkarza z drużyny.
– Trener był zły z powodu tego, że te informacje znalazły się na Facebooku. Wysłałem te dane, bo kibice Gaz Metan Medias pytali mnie, czy będę gotowy do gry w klubie. Pokazałem je także trenerowi przygotowania fizycznego, nikt nie powiedział mi, że nie powinienem tego robić – tłumaczył się sam zainteresowany”.
Miał grać dla mistrza kraju, wylądował w Kielcach. Ronaldo w Koronie – hit czy kit?
Powołanie dla Ronaldo Deaconu zapewne Koronę Kielce ucieszy, ale może też trochę zmartwi. Wraz z końcem sezonu wygasa bowiem kontrakt Rumuna z kieleckim zespołem. Z naszych ustaleń wynika, że obie strony rozpoczęły już rozmowy o jego przedłużeniu, ale na dziś ciężko mówić o jakichś konkretach. Jeśli jednak wychowanek Academii Hagiego zostanie reprezentantem, będzie miał lepszą pozycję negocjacyjną i przyciągnie zainteresowanie innych klubów.
WIĘCEJ O KORONIE KIELCE:
- Komuś chyba głowa przegrzała się od maltańskiego słońca
- Idą wybory. O Mańce-Szulik, Sutryku i Kielcach
SZYMON JANCZYK
fot. Newspix