Nicola Zalewski został oskarżony przez Fabrizio Coronę o udział we włoskiej aferze bukmacherskiej. Winy nie zostały mu potwierdzone, a w obronę wziął go trener AS Roma Jose Mourinho.
– Rozmawiałem z moimi piłkarzami o tym skandalu. Nawet śmialiśmy się z tego z Zalewskim. Ja jestem bardzo spokojny, ponieważ ufam moim zawodnikom, podobnie jak klub. Wszyscy jesteśmy razem i zachowujemy spokój – powiedział na przedmeczowej konferencji prasowej Jose Mourinho, trener AS Roma.
Portugalski szkoleniowiec podkreślił, że nie wierzy w winę swoich piłkarzy. Dziennikarz Fabrizio Corona posądził o udział w aferze bukmacherskiej dwóch zawodników Romy: Nicolę Zalewskiego i Stephana El Shaarawy’ego. Jak dotąd żadnego oficjalnie nie oskarżono. Mało tego, rzekomy informator Corony miał sfabrykować informacje na temat polskiego skrzydłowego. Dziennikarz dalej twierdzi jednak, że 22-latek jest w to zamieszany.
W niedzielę Roma zmierzy się z Monzą w dziewiątej kolejce Serie A.
WIĘCEJ O WŁOSKIM FUTBOLU:
- Nie tańczcie jak Papu
- “Król paparazzich” chce wrócić na tron. Fabrizio Corona znów podpalił świat calcio
- Sto lat to za mało? Genoa ciągle czeka na sprawiedliwość
Fot. Newspix