Fabrizio Corona wciąż twierdzi, że Nicola Zalewski jest zamieszany w aferę bukmacherską we Włoszech. Polski skrzydłowy nie zamierza być dłużej głuchy na te oskarżenia. Do pracy zabrali się jego prawnicy.
– Nasz klient absolutnie wyklucza jakiekolwiek zaangażowanie, nawet w minimalnym stopniu w grę u nielegalnych bukmacherów. Poprosił nas o podjęcie działań przeciwko osobom, które zniesławiają jego imię, wizerunek i reputację – oświadczyli prawnicy Nicoli Zalewskiego Paolo Rodella i Federico Olivo za pośrednictwem agencji „ANSA”.
W minionym tygodniu polski skrzydłowy został oskarżony przez Fabrizio Coronę o udział we włoskiej aferze bukmacherskiej. Miał obstawiać mecze u nielegalnego podmiotu. Podobny występek popełnili Sandro Tonali czy Nicolo Fagiolo. Obaj już zostali ukarani. Zalewskiemu jeszcze nikt nie przedstawił oficjalnych zarzutów, a mężczyzna, który miał rzekomo posiadać dowody w tej sprawie, stwierdził, że je sfabrykował za 20 tys. euro.
WIĘCEJ O AFERZE BUKMACHERSKIEJ:
Fot. Newspix