Michał Żewłakow na antenie “Canal + Sport” wyznał, że na miejscu nowego selekcjonera Michała Probierza na najbliższe zgrupowanie reprezentacji Polski zrezygnowałby z usług Roberta Lewandowskiego.
– Na najbliższy dwumecz nie powołałbym Roberta Lewandowskiego. Oczywiście wcześniej z nim rozmawiając i dając mu wolne, żeby on troszkę odpoczął i popatrzył na reprezentację z zewnątrz – zaczął Żewłakow.
– To nie jest tak, że je rezygnuję z Lewandowskiego. Ja mu daję chwilę. On też musi odpocząć od tego balastu ciągnięcia reprezentacji albo bycia odpowiedzialnym medialnie, za to, co ostatnio się wokół reprezentacji dzieje – podkreśla były reprezentant Polski.
Michał Żewłakow: „Ja na najbliższy dwumecz nie powołałbym Roberta Lewandowskiego. Oczywiście wcześniej z nim rozmawiając i dając mu wolne, żeby on troszkę odpoczął i popatrzył na reprezentację z zewnątrz”.🧐 pic.twitter.com/mEuQcZKv4a
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) September 20, 2023
Reprezentacja Polski po 5. kolejkach zajmuje przedostatnie miejsce w grupie eliminacyjnej do mistrzostw Europy z dorobkiem sześciu punktów. Już 12 października czeka naszą kadrę wyjazdowe spotkanie z Wyspami Owczymi, a trzy dni później “Biało-Czerwoni” zmierzą się na Stadionie Narodowym z Mołdawią.
Czytaj więcej o reprezentacji Polski:
- Odrobina życzliwości chyba nie zaszkodzi?
- Dwugłos sceptyka i optymisty. Jak podejść do selekcjonera Michała Probierza?
- Michał Probierz, czyli beneficjent okoliczności. Dlaczego akurat on?
- Probierz: Nie jestem oszołomem. Będę dobrym selekcjonerem [WYWIAD]
Fot. Newspix