Karol Świderski w rozmowie ze sport.pl wypowiedział się na temat swojej przyszłości i chęci powrotu do Europy. Reprezentant Polski mówi, że interesują się nim kluby z Serie A.
– Nie ukrywam, że chciałbym wrócić do Europy i zagrać w lidze top 5. Robię wszystko na boisku, aby tak było. Oczywiście, nie mam na co narzekać, bo warunki mamy tu bardzo dobre i niczego nam nie brakuje, ale jesteśmy daleko od naszego kraju i to nam doskwiera. To też jest uciążliwe w kontekście zgrupowań reprezentacji Polski, dlatego myślę o powrocie do Europy – powiedział w rozmowie ze sport.pl Karol Świderski, zawodnik Charlotte FC.
Polski napastnik przeniósł się za ocean w styczniu 2022 roku. Dotychczas rozegrał 57 meczów w barwach Charlotte. Zdobył w nich 20 bramek i zanotował 10 asyst. Kolejną okazję do pokazania swoich umiejętności będzie miał w nocy z piątku na sobotę, gdy zmierzy się z Interem Miami, w którym występuje Leo Messi, Sergio Busquets czy Jordi Alba. Nie czuje presji przed tym spotkaniem. Większą wywiera na swój powrót do Europy.
– Mój menedżer Mariusz Piekarski rozmawia z różnymi klubami. Są propozycje m.in. z włoskiej Serie A, ale o transfer będzie teraz niełatwo, bo okno w MLS już się zamknęło i klub nie będzie mógł już pozyskać nikogo w moje miejsce. Nie napalam się na transfer już w tym oknie, ale rozmowy jakieś trwają. Zobaczymy, co się wydarzy jeszcze tego lata. Być może klub jednak zdecyduje się mnie sprzedać do końca sierpnia, bo ma dwóch równorzędnych napastników na jedno miejsce w składzie – dodał Świderski.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Kołakowscy kontra Gdynia. Kto wygra wojnę o Arkę?
- „Prezes przyszedł i powiedział, że nas oszukał”. Walka o kasę w Lubliniance
- Koulouris: Grecja wygrała Euro 2004 w specyficznym stylu, ale ja wolę ofensywną Pogoń
Fot. Newspix