Decyzją klubu Diogo Verdasca i Victor Garcia zostali przesunięci do drużyny rezerw, która lada moment rozpocznie przygotowania do rozgrywek III ligi. Obaj zawodnicy otrzymali zielone światło na zmianę pracodawcy w tym oknie transferowym.
Trwają czystki w Śląsku. Jacek Magiera odpala kolejnych piłkarzy, którzy jego zdaniem nic już nie wniosą do pierwszej drużyny. Daniel Gretarsson od 1 lipca będzie kontynuował swoją przygodę piłkarską w Danii. Caye Quintana dalej jest zawodnikiem Śląska, który zadomowił się na dobre w rezerwach, ale inkasuje 70 tysięcy złotych miesięcznie, a klub dokonuje teraz wszelkich starań, żeby się go pozbyć z listy płac i zerwać umowę za porozumieniem stron.
Teraz czas na Verdascę i Garcię. Obaj panowie dołączyli do Śląska latem 2021 roku. I trzeba zaznaczyć, że trochę tu pograli. Ten pierwszy ma na swoim koncie 43 spotkania w Ekstraklasie, a drugi – 53. Dziennikarze z „Gazety Wrocławskiej” informują, że pozbycie się tych zawodników wynika z chęci zmiany charakterologicznej zespołu.
Hiszpanie i Portugalczycy out, a Czesi in? Tak to na ten moment przynajmniej się zapowiada. Dziś na testach w Śląsku pojawił się Michal Jerabek z FC Zlin, a przypomnijmy, że od niedawna dyrektorem sportowym WKS-u jest Czech David Balda.
Decyzją pionu sportowego Diogo Verdasca oraz Victor Garcia Marin zostali przesunięci do drugiej drużyny WKS-u.https://t.co/0XM5s21QfR
— Śląsk Wrocław (@SlaskWroclawPl) June 28, 2023
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Buksa: – Miałem dziurę w nerce. Po stracie 12 kilogramów wyglądałem jak patyk
- Źle, gorzej, strata Iviego Lopeza. Raków i wyzwanie, które ciężko udźwignąć
- Cisza na morzu. O braku transferów Lecha Poznań
- Miesiące mijają, a Isco wciąż bez klubu
Fot. Newspix