Reklama

Adamczuk: – W piątek miał przylecieć do nas napastnik, ale nie wsiadł do samolotu

redakcja

Autor:redakcja

25 czerwca 2023, 20:06 • 1 min czytania 30 komentarzy

Celem transferowym Pogoni Szczecin na najbliższe lato jest sprowadzenie napastnika. Dyrektor sportowy Portowców Dariusz Adamczuk w rozmowie z Gol24.pl powiedział jak trudne to zadanie.

Adamczuk: – W piątek miał przylecieć do nas napastnik, ale nie wsiadł do samolotu

Sprowadzenie nowego napastnika to ciężki temat i są różne sytuacje. W piątek miał wsiąść do samolotu jeden kandydat, ale w ostatniej chwili rozmyślił się, więc nasze poszukiwania trwają. Mamy jakościową drużynę, więc przypadkowych zawodników do ataku nie chcemy ściągać. Generalnie nowi piłkarze mają grać w podstawowym składzie – przyznał Pogoni Szczecin Dariusz Adamczuk w rozmowie z Gol24.pl. Dyrektor sportowy nie zdradził jednak nazwiska tego zawodnika.

Jedynym napastnikiem, który pozostał w zespole Pogoni Szczecin, jest Luka Zahović. Pontus Almqvist po zakończonym sezonie postanowił przenieść się do Lecce, natomiast Kacper Kostorz ma zostać ponownie wypożyczony.

Podobna sytuacja wydarzyła się w Ekstraklasie w poprzednim sezonie. Do Miedzi Legnica miał trafić Frank Castaneda. Finalnie Kolumbijczyk nie wsiadł na pokład samolotu, a kilka dni później związał się z Radomiakiem. Kto wie, czy i tym razem nie wydarzy się podobny zwrot akcji.

WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:

Reklama

Fot. Newspix

Najnowsze

Francja

Puchary się oddalają. Lens Frankowskiego przegrywa z Marsylią

Piotr Rzepecki
0
Puchary się oddalają. Lens Frankowskiego przegrywa z Marsylią

Suche Info

Komentarze

30 komentarzy

Loading...