Liverpool po rozczarowującym sezonie szuka wzmocnień. Daily Mail informuje, że władze angielskiego zespołu chcą pozyskać obrońcę FC Barcelony.
Okazuje się, że angielski klub chce kupić Julesa Kounde, który przed startem sezonu 22/23 trafił do FC Barcelony z Sevilli. Od tego czasu rozegrał dla katalońskiego klubu 38 spotkań, strzelił jedną bramkę i zaliczył sześć asyst. Zdobył z tym klubem mistrzostwo i Superpuchar Hiszpanii.
Kounde w zespole Xaviego regularnie występuje na prawej obronie, co według doniesień hiszpańskich mediów sprawia, że nie jest zadowolony ze swojej roli w zespole i byłby skłonny odejść już latem. Sam zawodnik jednak zakomunikował, że nigdzie się nie wybiera. Mimo to Liverpool uznał, że może wykorzystać zamieszanie i podjął próbę pozyskania Francuza. Dziennikarze Daily Mail uważają, że “The Reds” złożyli już pierwszą ofertę za tego gracza, ale FC Barcelona ją odrzuciła.
WIĘCEJ O HISZPAŃSKIEJ PIŁCE:
- Barcelona godnie pożegnała Busquetsa, Albę i Camp Nou
- Kręcidło: Nepotyzm i kolesiostwo rządzą też w Barcelonie. Specjaliści opuszczają klub przyjaciół
- Paradoks Villarrealu – im lepiej gra, tym bardziej niepewna jest przyszłość klubu
- Kręcidło: Hiszpańskie szambo wybiło w najgorszym momencie. W LaLiga problem goni problem
- Sergio Busquets – błąd w piłkarskim Matrixie
- Sprzedawcy dymu. Tydzień fety pokazał, jak bardzo zmienia się Barcelona
fot. Newspix