Wstępna data rozegrania meczu o Superpuchar Polski została ustalona na 15 lipca. Na najbliższym posiedzeniu zarządu PZPN ma to zostać potwierdzone. W spotkaniu spotkają się mistrz kraju – Raków i zdobywca Pucharu Polski – Legia. Mecz tradycyjnie ma się odbyć na stadionie mistrza Polski, czyli tym razem w Częstochowie.

Zwyczajowo przyjęło się, że mecz o Superpuchar odbywa się sześć lub siedem dni przed wznowieniem rozgrywek ligowych Ekstraklasy w kolejnym sezonie. W ostatnim dziesięcioleciu było od tego kilka odstępstw, a w 2013 roku spotkania w ogóle nie rozegrano.
- 2013: mecz o Superpuchar Polski nie odbył się
- 2014: Legia Warszawa – Zawisza Bydgoszcz 2:3 (9 lipca 2014), 9 dni
- 2015: Lech Poznań – Legia Warszawa 3:1 (10 lipca 2015), 7 dni
- 2016: Legia Warszawa – Lech Poznań 1:4 (7 lipca 2016), 8 dni
- 2017: Legia Warszawa – Arka Gdynia 1:1, k. 3:4 (7 lipca 2017), 7 dni
- 2018: Legia Warszawa – Arka Gdynia 2:3 (14 lipca 2018), 6 dni
- 2019: Piast Gliwice – Lechia Gdańsk 1:3 (13 lipca 2019), 6 dni
- 2020: Legia Warszawa – Cracovia 0:0, k. 4:5 (9 października 2020), n.d.
- 2021: Legia Warszawa – Raków Częstochowa 1:1, k. 3:4 (17 lipca 2021), 6 dni
- 2022: Lech Poznań – Raków Częstochowa 0:2 (9 lipca 2022), 6 dni
W rubrykach kolejno: rok, uczestnicy Superpucharu, wynik, data, liczba dni od pierwszego spotkania nowego sezonu Ekstraklasy
9 sierpnia 2020 roku jeden z pracowników sztabu medycznego Legii miał pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa i spotkanie z powodu braku dogodnego terminu przeniesiono ostatecznie na październik.
Generalnie mecz o Superpuchar od kilku lat jest problemem dla naszych klubów, a zwłaszcza dla kolejnych mistrzów Polski, bo spotkanie zazwyczaj wypadało już w trakcie eliminacji Champions League. Coś w tym musi być, bo osiem z ostatnich dziewięciu Superpucharów Polski kończyło się porażkami panującego mistrza. Inna sprawa, że trenerzy wystawiali w nich zazwyczaj rezerwowe składy, na czym cierpiał prestiż samego meczu. Podobnie było przed rokiem, kiedy Lech przegrał u siebie z Rakowem, a John van den Brom trochę poeksperymentował z wyjściowym zestawieniem z uwagi na fakt, że Superpuchar odbywał się między meczami Kolejorza w I rundzie eliminacji Ligi Mistrzów z Karabachem.
Podobnie ma być teraz, kiedy mistrzem jest Raków. Spotkania I rundy eliminacji LM w sezonie 2023/24 są zaplanowane w dwóch terminach 11-12.07 i 18-19.07.
Ustaliliśmy, że sprawą ustalenia najlepszej daty Superpucharu dla Rakowa i Legii (swoje mecze w eliminacja Ligi Konferencji zacznie od II rundy: 27.07 i 3.08) zajmie się na najbliższym posiedzeniu zarząd PZPN. Ten planowany jest na 25 maja. Pola manewru nie jest ponoć zbyt duże, ale związkowi działacze mają się wsłuchać w głos przedstawicieli obu klubów.
Z uwagi na to, co działo się po ostatnim finale Pucharu Polski, na pewno tym razem Superpuchar Polski zwróci uwagę kibiców. Ponownie zagrają ze sobą Raków i Legia. Zabraknie za to za na pewno zawieszonego gracza warszawskiego zespołu – Filipa Mladenovicia. Serb został ukarany przez Komisję Dyscyplinarną trzymiesięczną dyskwalifikacją za uderzenie trzech graczy częstochowian: Wiktora Długosza, Marcina Cebuli i Jeana Carlosa Silvy.
Podtekstów przed tym spotkaniem nie zabraknie.
WIĘCEJ O RAKOWIE I LEGII:
- Mladenović o uderzeniu trzech rywali: – Takie rzeczy się zdarzają
- Runjaić: – Wicemistrzostwo Polski? Myślę, że to duży sukces
- Dziekanowski o Josue: – Szybko okazało się, że król jest nagi
- Media: Łukasz Zwoliński zostanie zawodnikiem Rakowa
- Papszun o swojej przyszłości: Opcję są dwie
Fot. Newspix
czyli co, jak był problem dla Lecha – to termin nie podlegał dyskusji, jak jest problem dla Rakowa – to szukamy jakiegoś kompromisu?
zwykła niesprawiedliwość? czy też coś więcej?
Nauczenie się na błędach
hipokryta z Częstochowy, wtedy to Raków sie nie zgadzał na przesuniecie…
zreszta podałem linki 😀
Dialektyczna elatyczność znana już w czasach błędów i wypaczeń.
I de fakto, naszych durnych i pełnych nadzei, katolickich WYBACZEŃ.
O ile panie Ksav, ta zmiana terminu rozgrywania meczu o Superpucharu będzie wprowadzona na stałe. Np. Na tydzień po zakończeniu rozgrywek.
Jeżeli będzie to jednorazowa zmaina, to jak najbardziej jest to niesprawiedliwe wobec wszystkich drużyn które grały mecz o Superpuchar polski.
O ile panie Ksav, ta zmiana terminu rozgrywania meczu o Superpucharu będzie wprowadzona na stałe. Np. Na tydzień po zakończeniu rozgrywek.
Jeżeli będzie to jednorazowa zmiana, to jak najbardziej jest to niesprawiedliwe wobec wszystkich drużyn które grały mecz o Superpuchar polski.
A kto powiedział ze Raków chce przekładać. pojebało wam się w głowach
nawet nie trzeba pytać – terminy eliminacji LM przedziela termin meczu o SP, więc oczywiste jest, że będą chcieli przełożyć
Ten Rakow to się robi najbardziej skurwialym klubem. Wcześniej przepis o młodzieżowcu, teraz ten superpuchar. A wiadomo jakie zdanie mieli rok temu. Jak im coś nie na rękę to oburzenie nie z tej ziemi.
Osobiście uważam ze powinni ten superpuchar skasować do momentu aż rzeczywiście wygrana w tym meczu będzie uznawana za jakiś sukces.
Skasować to powinni ci twoja niewyparzoną mordę słoiku
Molo cieńki bolo…
A w jaki sposób chcesz sprawdzić, czy wygrana w Superpucharze jest uznawana za sukces? Anonimowa ankieta na koniec sezonu? W każdej normalnej lidze jest mecz o Superpuchar, a w Polsce mamy to olać? Tyle się mówi, że polskie kluby mają problem z grą co 3-4 dni, ale najlepszym rozwiązaniem dla niektórych byłoby czekanie, aż piłkarze się do tego przyzwyczają. Najlepiej odpoczywając jak najdłużej.
Sukces jest wtedy jak wygrywa amikorz lub legia, inaczej się nie liczy 😉
A urósł ranga PP od kiedy jest rozgrywany na narodowym? Widzisz różnice? Mamy uczyć się grac co 3 dni i byłby to drugi lub pierwszy mecz Rakowa a już chcą przekładać? Jest tez możliwość przekładania meczów w trakcie eliminacji. Jak widać kluby nie podzielają tej koncepcji. Lech wystawił rezerwy w zeszłym sezonie to sam sobie odpowiedz co to za trofeum o które gra się rezerwami. I nie tylko Lech, każdy z ostatnich mistrzów nie wystawiał pierwszego składu.
Ale tak, jakis klubik o kolejne trofeum zagra za 50 lat a przez sp podwoi „trofea” w gablocie. To gowno a nie trofeum
Twoja kurwa z klozetowej 3 rozkladala nogi juz 9 razy. To jest sukces, a dla innych klubow kolejne trofeum. Wy kurwa juz nic nie znaczycie jebane cioty z tebela wszechswiata. Ch…wam w dupe
a chuj cię to obchodzi, wy nie gracie 🙂
https://gol24.pl/marek-papszun-z-rakowa-wbija-szpile-lechowi-przelozenie-superpucharu-polski-to-temat-niepowazny/ar/c2-16478753
– Zaczynamy nowy sezon,a właściwie domykamy stary. Dziwi mnie trochę podejście do tego meczu, otoczka i deprecjonowanie Superpucharu. To spotkanie mistrza ze zdobywcą Pucharu Polski. Każdy chce zdobyć trofeum i wygrać. Dla mnie już sam temat przełożenia meczu jest niepoważny -stwierdził trener Marek Papszun.
no i patrz pan, jak karma szybko wraca 🙂 ale przełożą, spokojna twoja rozczochrana, bo się „uwarunkowania zmieniły”
https://weszlo.com/2022/07/07/papszun-rozmowa-o-przelozeniu-superpucharu-jest-niepowazna/
teraz dziady z rakowa będą jęczeć że termin im nie pasuje
Dziad to cię zrobił Wielki Raków jest mistrzem
A w czym sraków jest niby wielki patafianie?
Nie ma kibiców, stadion to śmieszny kurnik, trener, nadęty burak po sezonie odchodzi.
co to zjebie znaczy „nie ma kibiców”? ja rozumiem niechęć do rakowa, ale żeby określić że klub którego kibice na finał pp jadą w 7-10tys os. (więcej niż taka arka gdynia, oni też nie mają kibiców?) co mecz u siebie komplet (gowniany stadion to osobny temat) i jako jedyni podczas covidu jeździli za swoją drużyną to trzeba mieć niezłego gwoździa w głowie.
Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz.
Ty jesteś cały czas na drugim etapie, co nie
Nowy sezon przyjdzie, Raków przegra kilka meczów i zostanie im 2,5 tys kibiców
i wtedy będziesz spełniony? Pójdziesz się stasować ze szczęścia? Raków grał w IV i III Lidze i miał kibiców a połowa klubów z ekstraklasy gdyby spadła do III czy IV ligi to nie miałaby takich kibiców. To że Lech i Legia ma po 20-30tyś kibiców sukcesu to nie znaczy że mieliby ich tyle samo po spadku, albo nie znaczy to, że jak Raków zacznie przegrywać to tych kibiców będzie mniej niż obecnie, szczególnie, że na każdym meczu jest komplet i brakuje biletów.
A mnie najbardziej ciekawi, co by było gdyby Raków zasłużenie zdobył dublett.
Czy wówczas grałby w Superpucharze sam ze sobą? Np. pierwszy garnitur z drugim?
Zagrałby z finalistą PP, już to było przecież grane przy okazji dubletu Legii w 2016 i 2018 roku.
co za banda skur…synów. Jak Lech grał w finale PP to sektorówek nie można. jak grała Cwelka to prosimy bardzo. Jak termin superpucharu nie odpowiadał Lechowi, to mamy to w dupie, a że Sraków ma Cygana czy innego Roma w PZPNie to preszę bardzo, zmienimy.
Przyzwyczajaj się przegryzie ze to my ustalamy reguły gry
Czyli, nie siła argumentów, a argument siły. Cóż, znowu pryska ten Sen o Warszawie…
Pryska Sen o Warszawie to chyba masz na mysli swoje mokre rojenia o stolicy prowincjuszu. Kolega powyzej chwile wczesniej bredzil cos o „wielkim Rakowie”, wiec co to ma do stolicy? Tyle samo co ty wiesniaku, czyli niespelnione marzenia i piekace kompleksy.
spojrz na to tak: nie bylo sektorowek, kulesza zadzialal. Jest problem z superpucharem, kulesza zadzialal. Albo spojrz tak: legia cierpiala 7 razy na starych zasadach, a lech tylko 2 razy.
Bo amikowy korupcyjny twór traktuje się tak jak na to zaslużył.
Jakiego kurwa Lecha ?
człowieku wyluzuj… trochę pomyśl… a potem coś napisz …rozumnego
Przecwelony klubik podchodził 8 czy 9 razy rekord przegrywa hahaha
6 razy jako Mistrz. No rzeczywiście przegrywy…
I gdzie kurwa superpuchar
Tego meczu równie dobrze mogłoby nie być, puchar o zerowym znaczeniu, w niektórych klasyfikacjach nawet nie uwzględniany. Może zamiast rozgrywac go w kluczowym momencie sezonu, można przenieśćby SP gdzieś na przerwę reprezentacyjna w ramach mocniejszego treningu. Większy byłby z tego pożytek.
Nie widzisz podniety kiboli Rakowa? Zapełniają gablotę.
A nie widzisz podniety innych kibiców z hasłami na szalikach „potrójna korona” albo z wymienionymi zdobytymi superpucharami? aż tak cię boli Raków, że ktoś inny niż Lech czy Legia zdobył Mistrza Polski, zdobywa Puchary czy gra fajną piłkę. Lecz kompleksy gdzie indziej.
Kurwo 8czy 9 podejsc i nic. Chuja znaczycie jebane psy.
Może od razu niech przyznają go Legii, po co z ludzi ściągać kasę?
Po prostu Czajka powinien zarządzić by SupaPuchar na stałe przeniósł się na Narodowy!
(co wg. jego protektorki HGW, miał być w Łomiankach, bo na terenach gdzie dziś jest, miała być deweloperka, co dała by miliony w łapy wierchuszce PO, jak przy reprywatyzacji)
Jasne, żeby Raków się nie przemęczył w I rundzie. W ub roku to się chamy nie zgodziły na przesunięcie meczu ale w tym to już chętni.
Gdyby chamy z poznania łącznie z zarządem i właścicielami nie pokazali swojego chamstwa w czasie fety to byłaby inna rozmowa. Z osobami – z Poznania – którym słoma z butów wystaje nie było o czym dyskutować. Poziom osób z Lecha Poznań nie odrywa się od podłogi.
Czyli przelicznik mamy na dziś taki:
1 miesiąc za 1 raz w ryj….
rok temu kazali Lechowi grać i nic nikogo nie obchodziło, że mają pucharowe eliminacje, teraz jeszcze się sezon stary nie skończył, a już kombinują żeby Legii i Rakowowi nie zaszkodzić, pamiętam jak Papszun mądrował wówczas, że jak termin jest to trzeba grać i nie przekładać
Legii nie mieszaj w ewentualne przełożenie terminu, zaplanowanego na 15 lipca. Pierwszy mecz Legia ma dopiero 27 lipca.
Wszelkie puchary, w których jeden mecz decyduje o dodatkowym trofeum do gabloty to w najlepszym wypadku bezsens. Rozgrywanie takiego meczu pomiędzy innymi meczami, nawet w eliminacjach, jest idiotyzmem. Raków, prosząc o zmianę terminu, chociaż nie mieli z nim problemu, kiedy było im to na rękę odznacza się skurwysyństwem. Mam nadzieję, że pomogłem.
Mecz o superpuchar – tydzień po zakończeniu ligi – stadion mistrza albo Śląski.
Uważam podobnie co do terminu, co do stadionu…Kwestia uzgodnienia.
Fantastyczna możliwość pracy z domu dla każdego…Pracuj od trzech do ośmiu godzin dziennie i zacznij zarabiać od 13 000 do 19 000 dolarów miesięcznie…Cotygodniowe płatności…A najlepsze jest to…To takie proste…postępuj zgodnie z szczegóły na tej stronie……https://dollarboost247.blogspot.com/
Nie po to Świerczewski skierował Cygana na odcinek PZPN, żeby Raków musiał grać mecz o Superpuchar w najmniej odpowiednim dla nich terminie. Co by o Cyganie nie mówić, to skuteczny „działacz”. W ubiegłym roku termin nie odpowiadał kolejarzom, ale grać musieli. Jestem na 100% pewny, że tego meczu w lipcu nie będzie. Będzie pielgrzymka, roraty, sraty, graty i mecz się przesunie.
Czy jeszcze istnieje sprawa ukarania Ivi Lopeza za uderzenie w twarz Rose’a? Czy Cygan załatwił w PZPN zamiecenie pod dywan tego skandalu? Mladenović dostał karę dyskwalifikacji. Można o niej dyskutować, czy jest za niska, ale kara jest. Natomiast sprawa skandalicznego zachowania Lopeza dziwnie ucichła. Nie ma zapisów wideo? Nie ma świadków? Cisza jak na pogrzebie organisty.
Gdybyś potrafił czytać to już dawno przeczytałbyś, że Lopez został ukarany. A większych załatwiaczy w PZPN na przestrzeni lat niż z Warszawy to nie ma i raczej nie będzie więc od Rakowa w drugą stronę.
Za co karac, bo pobil bambusa? Ty mu ssasz chyba.
Raków będzie przemęczony po 1 meczu w eliminacjach xD
Niech te grajki zakwalifikują się do grupy pucharu konferencji to dopiero będzie zjazd w lidze. Już się nie mogę doczekać tych wypocin dziennikarzy „jak raków łączy puchary z ligą” tylko pewnie do tego nie dojdzie i odpadną w eleiminacjach.
To trofeum jest nikomu niepotrzebne. Szkoci zlikwidowali to trofeum i żyją.