Po rocznej przerwie na ławkę trenerską wraca Marcelo Bielsa i będzie selekcjonerem reprezentacji Urugwaju. 67-latek związał się trzyletnim kontraktem z federacją piłkarską tego kraju. Jego głównym zadaniem będzie przygotować kadrę na mistrzostwa świata 2026.
Do mundialu jest jeszcze sporo czasu i przede wszystkim najpierw Bielsa będzie musiał wywalczyć awans na turniej, ale ten doświadczony szkoleniowiec już jest świadomy tego, co będzie się od niego oczekiwało. Nie będzie taryfy ulgowej. Diego Alonso nie wyszedł z Urugwajem z grupy na mistrzostwach świata w Katarze i nikt nie patrzył w Związku, w jakim stylu i okolicznościach ten szkoleniowiec awansował na mundial.
A Bielsa to duże i uznane nazwisko na rynku trenerskim. Dorobił się łatki wielkiego fachowca, choć gdy bliżej przyjrzymy się jego osiągnięciom, to zbyt wielu trofeów nie podnosił. W 2004 roku zdobył złoty medal na Igrzyskach Olimpijskich w Atenach wraz z reprezentacją Argentyny, a trzy lata temu wygrał z Leeds United Championship i awansował do Premier League.
I to byłoby na tyle, a pracował w Europie w takich klubach jak Atlethic Club Bilbao, Olympique Marsylia, LOSC Lille czy wcześniej wspomniane Leeds United. Dla Bielsy nie będzie to pierwsze podejście do seniorskiej kadry narodowej w roli selekcjonera. W przeszłości prowadził reprezentacje Argentyny i Chile. Z tą pierwszą awansował na mistrzostwa świata 2002, a z tą drugą na mundial 2010.
¡, !
Bielsa asume como técnico de la Selección Mayor. #ElEquipoQueNosUne pic.twitter.com/5kLDD2aqsC
— Selección Uruguaya (@Uruguay) May 15, 2023
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Nierówna walka o równość – paradoks francuskiej piłki
- Wisła Płock próbuje gasić pożar. Pavol Stano traci pracę, zastąpi go Marek Saganowski?
- Od lidera do spadku? Historia rozkładu Wisły Płock
Fot. Newspix