Reklama

Ancelotti: – Rozegraliśmy kompletny mecz

Arek Dobruchowski

Autor:Arek Dobruchowski

13 kwietnia 2023, 09:53 • 2 min czytania 1 komentarz

Real Madryt o krok od półfinału Ligi Mistrzów. „Królewscy” pokonali w środę Chelsea 2:0 na Santiago Bernabeu w pierwszym meczu 1/4 finału. Carlo Ancelotti uważa, że jego drużyna zagrała kompletne spotkania, a Fede Valverde był najlepszy na boisku.

Ancelotti: – Rozegraliśmy kompletny mecz

Musimy wywalczyć ten awans poprzez kompletny drugi mecz, jak ten rozegrany dzisiaj. Dzisiaj rozegraliśmy kompletny mecz. Było też cierpienie, szczególnie na początku. Celem było zdobycie przewagi i mamy przewagę, ale jesteśmy pewni, że trzeba będzie cierpieć w drugim spotkaniu, bo Chelsea to świetna drużyna ze świetnymi piłkarzami. Trzeba będzie walczyć przez kolejnych 90 minut – zaznaczył włoski szkoleniowiec na konferencji prasowej.

Real Madryt wygrał 2:0 po golach Benzemy i Asensio. „Królewscy” grali w przewadze jednego zawodnika od 59. minuty, kiedy to Ben Chilwelll ujrzał czerwoną kartkę. I mimo to strzelili tylko dwie bramki w ciągu całego spotkania. Czy Ancelotti ma takie odczucie, że tego dnia Real mógł zamkną losy tego dwumeczu? –Tak, można pomyśleć, że przy dziesięciu rywalach można było nacisnąć bardziej, ale prawda jest taka, że przy 11 na 11 włożyliśmy wiele energii w odbiór i pressing. Radziliśmy sobie z tym świetnie, ale w końcówce zabrakło trochę energii i błysku, by znajdować najlepsze rozwiązania. Musimy być zadowoleni z tego meczu, ale to tyle. Trzeba pomyśleć teraz o drugich 90 minut, by powtórzyć taki mecz na Stamford Bridge – podkreślił.

Kto był najlepszy na boisku zdaniem Ancelottiego? – Dla mnie Federico Valverde był dzisiaj najlepszy na boisku. Włożył wiele energii, bardzo pilnował pozycji. Świetnie zarządzał aspektem defensywnym razem z Kroosem. Szczególnie po 10 minutach, gdy zmieniliśmy trochę ustawienie z tyłu. On był spektakularny w odbiorze – wyróżnił włoski szkoleniowiec.

Rewanż 18 kwietnia na Stamford Bridge.

Reklama

Czytaj więcej o Lidze Mistrzów:

Fot. Newspix

tłumaczenie za: realmadryt.pl

Entuzjasta młodzieżowego futbolu. Jest na tym punkcie tak walnięty, że woli oglądać Centralną Ligę Juniorów niż Ekstraklasę. Większą frajdę sprawia mu odkrywanie nowych talentów niż obserwowanie cały czas tych samych twarzy, o których mówi się, że są „solidnymi ligowcami”. Twierdzi, że szkolenie dzieci i młodzieży w Polsce z roku na rok się prężnie rozwija, ale niestety w Ekstraklasie dalej są trenerzy, którzy boją się stawiać na zdolnych młodych chłopaków. Aczkolwiek nie samą juniorską piłką człowiek żyje - masowo pochłania również mecze Premier League, a w jego żyłach płynie niebieska krew sympatyka londyńskiej Chelsea.

Rozwiń

Najnowsze

Liga Mistrzów

Komentarze

1 komentarz

Loading...