Tuż po wczorajszym spotkaniu z Manchesterem City (0:3), Dayot Upamecano znalazł się w ogniu krytyki. Kiepską postawę obrońcy skrytykował nawet Thomas Tuchel.

– Dayot popełnił za dużo błędów. Zauważyłem przynajmniej dwie, trzy sytuacje, w których mógł zachować się lepiej. Ze względu na brak koncentracji, podejmował jednak dużo ryzykownych decyzji. Na tak wysokim poziomie, jest to nie do zaakceptowania – przyznał 49-letni szkoleniowiec na konferencji prasowej.
Francuski obrońca miał swój udział przy utracie przynajmniej jednej z trzech bramek w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Słaba forma defensywy w znacznym stopniu ograniczyła szansę Bawarczyków na awans do dalszej fazy rozgrywek. Ostateczny wynik dwumeczu poznamy jednak dopiero 19 kwietnia.
Tuchel on Upamecano: "He made a few too many mistakes. There were two are three situations where he lacked a bit of concentration and made risky decisions. That should never happen at this level, in this part of the pitch. He will learn from it" [@lequipe via @GFFN] pic.twitter.com/TafBOfCaSA
— Bayern & Germany (@iMiaSanMia) April 12, 2023
WIĘCEJ O LIDZE MISTRZÓW:
Fot. Newspix
No to po chuj jest trener ? Myślałem ze od ustawiania składu i planu na każdy mecz.
No tak, kurwa. Trener odpowiada za to, że gość dostaje wylewu w trakcie meczu i podaje do przeciwnika pod własną bramką.
Mógł go zmienić już w trakcie meczu, bo od początku drugiej połowy Upamecano był 12 zawodnikiem City
Dzisiaj oni wszyscy w Bayernie dostali wylewu …. a miało być tak pięknie bez niewdzięcznego Lewego który im pierdolil atmosferę w szatni i w prasie
Dla tych wszystkich spierdolin, to i tak jest wina Lewego… a największa spierdolina – sok z kiszczaka – to jeszcze i Tuska w to pewnie zamiesza 😉
Czy ten głupi chuj nie wie, że takie rzeczy mówi się w szatni, a nie w prasie? Może Upamecano zabawiał się z żoną Tomka przed meczem i zabrakło mu koncentracji. Kto by pomyślał, że jedynym trofeum, które zdobędzie z Bayernem mogą być jego własne rogi?
A to teraz primaddonie nie wolno powiedzieć,że popełni błąd?
Wolno, ale czy nie lepiej zrobić tego w szatni?
Ty, misiek … ale on przecież nic takiego nie powiedział … „Krytyka” w tytule to za duże słowo; Tuchel – wg mnie bardzo, bardzo łagodnie – powiedział, że cziorny się obciął 2-3 razy …. a fakt jest taki, że po prostu położył im mecz – i TO Tuchel powinien powiedzieć w szatni i zapewne powiedział ….
on to zrobil zeby siebie wybielic – a przeciez sam go wystawil do skladu i ponosi odpowiedzialnosc za wynik jako trener.
Tak, wystawił go do składu, między innymi po to został kupiony. Płacą mu zaś za odpowiednią grę. W tym jego gra mocno odbiegała od tego za co mu płacą. I właśnie to miał do przekazania Tuchel
Zwyczajnie Bayern zbyt bardzo oparł swoją kadrę na czarnych piłkarzach i takie są efekty. Futbol zrobił się atletyczny, atletyzm czarnoskórych daje złudne poczucie przewagi, dorzucają do tego wyszkolenie techniczne i wydaje się że tacy gracze to maszyny. Ale tylko do czasu aż decydujące zaczynają być walory związane z głową. Proste przykłady. Real dominujący LM w ostatniej dekadzie, triumf Włochów w euro po karnych gdzie Southgate zrobił zmiany tuż przed serią karnych, czy ostatni finał mś i brak białych piłkarzy w polu u Francuzów
Nic nowego on co mecz robi błędy.