Reklama

Szczęsny: – Zespół uwierzył w to, co trener nam proponuje

Arek Dobruchowski

Autor:Arek Dobruchowski

28 marca 2023, 12:10 • 2 min czytania 6 komentarzy

Reprezentacja Polski pokonała wczoraj Albanię 1:0 na Stadionie Narodowym w ramach eliminacji do mistrzostw Europy. Wojciech Szczęsny w rozmowie z “TVP Sport” podsumował zarówno to spotkanie, jak i całe pierwsze zgrupowanie Fernando Santosa.

Szczęsny: – Zespół uwierzył w to, co trener nam proponuje

W pierwszej części meczu długo utrzymywaliśmy się przy piłce. Nie stworzyliśmy sobie zbyt wielu sytuacji, ale widać było dużą poprawę. Nie było o to ciężko po meczu w Pradze, ale na pewno zagraliśmy lepiej. Po przerwie przeciwnik oddał kilka strzałów, potem trochę nas zepchnął, ale jest to normalne, bo kiedy przegrywasz mecz 0:1, to ryzykujesz nieco bardziej. Wydawało mi się, że przez cały czas mieliśmy wszystko pod kontrolą – wyznał Szczęsny.

Polacy wygrali z Albanią 1:0 po golu Karola Świderskiego z 41. minuty. Trzy dni wcześniej “biało-czerwoni” przegrali z Czechami w Pradze 1:3. Jakie pierwsze wnioski po tym zgrupowaniu wysnuł bramkarz Juventusu? – Jakby wyciąć ten mecz w Pradze, to rewelacyjnie, ale ten mecz był, więc pozostaje niedosyt, bo takie spotkanie nie powinno się nam przydarzyć. Sam początek i pierwsze zgrupowanie z trenerem Santosem oceniłbym bardzo pozytywnie. Zespół uwierzył w to, co trener nam proponuje. Wierzymy, że jest to dobra droga, aby pójść do przodu. Selekcjonerowi na pewno nie brakuje zaangażowania i emocji. Widać było, jak bardzo był zły po starciu z Czechami. Dzisiaj pojawiło się trochę ulgi, bo było to pierwsze zwycięstwo z naszą reprezentacją  – zaznaczył.

– Planem minimum było sześć punktów, zatem wykonaliśmy połowę planu minimum. Dziś była dużo większa odwaga do gry w piłkę i więcej walki. Tego najbardziej zabrakło mi w Pradze. To było trochę wstyd. Na odprawie mecz wyglądał dużo gorzej, niż wydawało mi się z boiska. W meczu z Albanią organizacja gry była znacznie lepsza. Wykonaliśmy swoje zadania, byliśmy dużo otwarci z piłką przy nodze. Tam sami komplikowaliśmy sobie grę – podkreślił Szczęsny.

Kolejny mecz w ramach eliminacji do mistrzostw Europy reprezentacja Polski rozegra 20 czerwca, gdzie zmierzy się z Mołdawią na wyjeździe.

Reklama

WIĘCEJ O REPREZENTACJI POLSKI:

foto. Newspix

Entuzjasta młodzieżowego futbolu. Jest na tym punkcie tak walnięty, że woli oglądać Centralną Ligę Juniorów niż Ekstraklasę. Większą frajdę sprawia mu odkrywanie nowych talentów niż obserwowanie cały czas tych samych twarzy, o których mówi się, że są „solidnymi ligowcami”. Twierdzi, że szkolenie dzieci i młodzieży w Polsce z roku na rok się prężnie rozwija, ale niestety w Ekstraklasie dalej są trenerzy, którzy boją się stawiać na zdolnych młodych chłopaków. Aczkolwiek nie samą juniorską piłką człowiek żyje - masowo pochłania również mecze Premier League, a w jego żyłach płynie niebieska krew sympatyka londyńskiej Chelsea.

Rozwiń

Najnowsze

Boks

Pięściarze dali radę, transmisja nie. “Niestety, ten DAZN to wielki shit”

Błażej Gołębiewski
0
Pięściarze dali radę, transmisja nie. “Niestety, ten DAZN to wielki shit”
Boks

Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!

Szymon Szczepanik
14
Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!
Anglia

Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League

Bartosz Lodko
1
Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League

EURO 2024

Niemcy

Karbownik to ma jednak pecha. Zaczął grać na środku pomocy i złapał uraz

Szymon Piórek
2
Karbownik to ma jednak pecha. Zaczął grać na środku pomocy i złapał uraz
Polecane

Kowal: Może przesadziłem, gdy powiedziałem, że Celtic zgwałci Legię

Paweł Paczul
25
Kowal: Może przesadziłem, gdy powiedziałem, że Celtic zgwałci Legię

Komentarze

6 komentarzy

Loading...