Zakaz stadionowy na najbliższe 40 lat – dokładnie taką karę otrzymał kibic, który zaatakował bramkarza Sevilli podczas meczu Ligi Europy. Napastnik został obciążony także karą finansową.

Do zdarzenia doszło 23 lutego, w trakcie spotkania PSV Eindhoven z Sevillą. To właśnie wtedy, 20-letni kibic wtargnął na murawę, aby skonfrontować się bezpośrednio z bramkarzem gości – Marko Dmitroviciem. Serb odparł atak bez większego wysiłku.
https://twitter.com/eurofootcom/status/1637868323873382429?s=20
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Niepotrzebnie czekając na sobotę. Ile dla wojewody znaczy kibic
- Kadra musi oczyścić się ze złej aury
- Niechciana drużyna. Jak Widzew zbudował zespół do walki o podium
foto. Newspix
Ciekawe jaka kare dostana kibice Amici i LKS za zaatakowanie toalet na stadionie Widzewa.
Taką samą jak ludzie honoru z Widzewa, którzy w ramach owego honoru, napadli w kilku na jedną osobą i próbowali ją zabić przez rzucanie płytami chodnikowymi.
https://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/lodz/kibice-widzewa-napadli-na-wikotra-s-kibica-widzewa-lodz-na-lodzkim-olechowie/flhmlms
Artykuł sprzed 7 lat… Nie było czegoś z czasów komuny? Albo dwudziestolecia międzywojennego?
Amiki tumanie
Krzyż Żelazny.
To będzie mógł wejść na stadion dopiero w 2063 roku. Do tego czasu jest szansa, że nasza reprezentacja znów wyjdzie z grupy na mistrzostwach świata.
I to jest kara! Podobne przydałyby się w Polsce, może to pierdolone bydło wykrzesałoby coś z tych pustych głów i zaprzestało robić taki burdel na stadionach. Dostałby jeden sebek z drugim 10-letni zakaz stadionowy i wszyscy wokół byliby zadowoleni. Bo patole trzeba JEBAĆ.
Hallo, Legnica…. Można??