Artur Jędrzejczyk był gościem “Ligi +” w “Canal+ Sport”. Obrońca Legii Warszawa skomentował mecz z Górnikiem Zabrze i odniósł się do sędziowskich kontrowersji, których w tym spotkaniu nie brakowało.
– Mamy jednego gremlina w drużynie. Zobaczymy, co Rafałowi Augustyniakowi wstawimy w miejsce wybitych zębów, jaki to będzie kolor – żartował Artur Jędrzejczyk zagadnięty o atak łokciem Anthony’ego van den Hurka. Holenderski napastnik wybił zawodnikowi Legii Warszawa dwa zęby, jednak nie zobaczył za to czerwonej kartki. I to Jędrzejczyka już nie bawiło.
– Pan sędzia chyba sam nie wiedział, co powiedzieć. Dla mnie jak ktoś wybija zęby rywalowi, to jest to czerwona kartka. Zobaczymy, może sędzia Bartosz Frankowski odpocznie od sędziowania naszych spotkań, bo wiemy, jak one wyglądają. Nie chcę więcej mówić o sędziowaniu – stwierdził obrońca stołecznego zespołu.
Warto dodać, że Bartosz Frankowski sędziując mecz Legii Warszawa na Śląsku, wrócił do tej roli właśnie po długiej przerwie. Arbiter przez ponad 500 dni był odsunięty od prowadzenia spotkań stołecznej drużyny. Legia sama o to wnioskowała, argumentując, że Frankowski wyjątkowo często myli się na jej niekorzyść. Początkowo apel pozostawał bez odpowiedzi, ale po kolejnej pomyłce sędzia z Torunia mecze Legii zaczął oglądać w telewizji.
Czyżby szykowała się przerwa numer dwa?
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
- Ciekawy przypadek Martina Haska. Samowolnie rozwiązał kontrakt ze Spartą i… przegrał w CAS
- Ile jeszcze będziemy znosić piłkę błotną w Gliwicach?
- Trela: Królowie przestworzy. Dziesiątka ekstraklasowych speców od goli głową
fot. Newspix