Dzieje się to, o czym mówiłem parę miesięcy temu – jeśli Robert Lewandowski będzie zawodził w ważnych meczach, nikt w Barcelonie się nad nim nie zlituje. Narzekać zaczną kibice i prasa, ponieważ nieważne jest to, z jakim statusem tam trafiasz – musisz udowadniać swoją wartość tydzień po tygodniu, szczególnie uwzględniając mecze na szczycie. No i jest z tym problem, a katalońscy dziennikarze już pytają, gdzie jest Polak w formie przedmundialowej?

Wczoraj Lewandowski miał – wydawałoby się – idealny mecz dla siebie. 18 strzałów Barcelony, osiem w światło bramki, dwa gole. Tyle że na ile z tego złożył się Polak? Oj, na malutko. Oddał tylko jedno celne uderzenie, drugie poleciało w trybuny. Czyli dwa na osiemnaście, a mówimy o napastniku. Nie o skrzydłowym, nie o ofensywnym pomocniku. O dziewiątce, która musi w sobie skupiać najważniejsze działania zespołu z przodu. Lewandowski tego wczoraj nie zrobił.
A to było przecież ważne spotkanie. Niby tylko Liga Europy, ale jednak przyjechał Manchester United, prestiżowy przeciwnik, trzeba się pokazać. A znów się nie udało.
„Znów”, ponieważ w tym sezonie Lewandowski:
- Zmarnował dwie dobre okazje z Bayernem w Monachium
- Został schowany do kieszeni w Mediolanie przez Skriniara
- Nie pierdnął w rewanżu z Bayernem
- Zaliczył bezbarwny Klasyk w lidze
Natomiast na plus należy mu zapisać rewanż z Interem w Lidze Mistrzów, co jednak ostatecznie nic nie dało i bardzo dobry występ z Realem w Superpucharze. No, ale właśnie – mało, za mało. Barcelona bez mocnego Lewandowskiego przegrała Ligę Mistrzów, dostała w łeb od Realu w lidze i teraz może odpaść z kolejnych europejskich rozgrywek. Pojedzie przecież do Manchesteru bez Pedriego i Gaviego, a Czerwone Diabły wyciągnęły pozytywny wynik z Camp Nou i na Old Trafford łatwiej po prostu nie będzie.
Ogólnie forma Lewandowskiego może martwić – już bez podziału na duże i małe mecze. Ostatnie sześć spotkań w lidze to ledwie jeden gol (z Betisem) i jedna asysta (z Villarrealem). A wcześniej, to znaczy na początku sezonu, w sześć takich spotkań potrafił zasadzić dziewięć sztuk. No różnica jest więc znacząca.
Nie dziwią głosy z Barcelony, pytające o obecność Lewandowskiego. Obecnie gra tak, jak można było wymagać, strzelam, od Aubameyanga w zeszłym sezonie. A od Polaka wymaga się znacznie, znacznie więcej – efektu wow, magii, czegoś specjalnego.
Tego od dłuższego czasu jednak nie ma.
*
Wczoraj odbył się też podobno mecz w Norwegii, ale piszę „podobno”, bo bardziej przypominało to jakieś przepychanki w kisielu. Jedni chcieli atakować, ale nie potrafili, drudzy nie chcieli atakować, więc umiejętności nie było jak udowadniać (poza Marchwińskim, który udowodnił juniorski poziom). Skończyło się więc na 0:0 i wymęczonych kibicach.
Rewanż może być dla Lecha łatwiejszy, bo własny stadion, naturalna murawa, kibice, ale tylko „może”. Jednocześnie będzie trzeba zaatakować, a wówczas Norwegowie nie będą musieli się przedzierać przez potrójne zasieki. Paradoksalnie strzelenie gola może być dla nich prostsze w Poznaniu niż u siebie.
Obym się mylił, ale pudło Marchwińskiego może jednak dużo znaczyć. No, ale to polska specjalność. Przypomnijcie sobie Żyro z Ajaksem…
WOJCIECH KOWALCZYK
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Drugie życie Aleksa Gorgona
- Koniec konfliktu z miastem i nowy sponsor? Dzieje się w Widzewie
- Pokazywałem znak rock and rolla, a nie „eLkę”
W punkt…
….sapnął twój stary wycierając chuja w firankę i przekonany, że to był anal…. Niestety… po 9 miesiącach nastąpiła bolesna weryfikacja tematu i się urodziłeś, je*any trollu….
Przez 4 czy tam 5 lat swojego pobytu w ES strzeliles tyle bramek co Lewy w pol roku. Znaj swoje miejesce w szeregu, kłapaczu.
Ale więcej wypił.
I co jego…to jego
Były inne czasy, teraz w Hiszpanii w modzie jest jaranie blantów, ale Ania nie pozwala.
I jego wypierdalali ze słabej reprezentacji a do Lewego pielgrzymki latają !
Niemniej, zarówno Kowalczyk, jak i Żewłakow, jeśli spojrzymy na ich
obecność w mediach, są dla Lewandowskiego największymi konkurentami…
Kibice Barcy to raczej przyzwyczajeni że ich największy crack w najważniejszych meczach nie istnieje. W ilu ważnych meczach błyszczał Messi po ukończeniu powiedzmy 25 lat? Bo młody Messi to był faktycznie dzik, niezależnie od przeciwnika, ale potem to nabijał sobie liczby na słabiakach a w ważnych meczach znikał kompletnie przez długie długie lata
Wojtek przez 5 lat strzelił mniej bramek niz RL9 w pół sezonu i coś tam mamrocze. Za ekspertów robią u nas ludzie co mieli świat u nóg i sie zesrali przed kiblem na oczach wszystkich gości imprezy.
No to ile tych bramek strzelił w ważnych meczach? Finał ligi mistrzów a on kompletnie nie widoczny. W obu meczach z Bayernem nakryty czapką. Wczoraj w meczu z United jedna zmarnowana okazja a potem cisza przez cały mecz. Pogódź się z tym, że Robertowi daleko do Messiego czy Ronaldo z najlepszych. On nie jest tym, który da z siebie 200% kiedy reszcie drużyny nie idzie.
np
https://www.transfermarkt.pl/borussia-dortmund_real-madryt/index/spielbericht/2312109
CR7 musiał wprawić sobie nową szczękę
5 bramek w 9 minut z wolsburgiem
jeden z najlepszych strzelców LM
Tak jak nie zawsze najlepszy zespół wygrywa najważniejsze trofeum, tak nie zawsze najlepszy strzelec strzela w najważniejszym meczu
Niewidoczny w finale LM? Przecież strzelił w słupek i jeszcze później mu Navas niesamowicie wyjął głowke. Skoro nie pamiętasz to po co pierdolisz?
Jaki spłakany o roberciga XD. Pogódź się z tym że obecnie bardzo daleko mu do najlepszego piłkarza świata. Jak tak dalej pójdzie to będzie miał problem z dostaniem się do top 10 złotej piłki
co to bredzisz ludzki odpadzie? xdxd piszesz o tej edycji lm, kiedy strzelił 15 goli i miał z 5 asyst i to grajac 3 mecze mniej niz moglby normalnie? xdxdxd w finale byly szachy, mial cwierc sytuacji, gdzie 99% pilkarzy nie zrobiloby nic i pechowo strzelil w słupek xdxd obiektywnie to od messiego w latach 2019-2021 byl lepszy, ale tak ogolnie patrzac na cala kariere to przeciez nikt go nie stawia obok messiego, mamy najlepszego polskiego pilkarza w historii a internetowe smieci ciagle na niego plują xdxd co za naród xdxd
Kraj przegrywów.Nienawidzący ludzi,którzy osiągnęli sukces!
oto Polska właśnie!!!!
A ty ile bramek strzeliłeś że krytykujesz Kowala?
jednak najlepszym polskim piłkarzem w Hiszpanii zostaje nadal Kowalczyk!
JEBNIJ SIE W TEN PUSTY ŁEB! NAJLEPSZY BYŁ JANEK URBAN DZBANIE! 3 GOLE STRZELI REALOWI W MADRYCIE!
I gdzie jest teraz śmieszny Janek ? 3 mecze mu wyszły to fakt na ile ???
a Kosecki? grał lepszym klubie niż Kowalczyk
Wojtek jak jest trzeźwy (co się dość rzadko zdarza), to potrafi mądrze mówić.
A ILE STRZELIL GOLI W SEZONIE??? ZE MA ZASTOJ NAWET MIMO ASYSTY I VARU PRZY SWOIM GOLU…
ALE POROWNYWAC CHLEJUSA DO PANA PIŁKARZA!
Ja Lewemu wybaczyłem Euro 2012, no bo Smuda i zmęczony ciężkim sezonem. Euro 2016, bo niby pracował dla drużyny i zmęczony ciężkim sezonem. MŚ 2018, bo już wyjątkowo zmęczony po ciężkim sezonie. Euro 2020, bo zmęczony po sezonie i już coraz bardziej sfrustrowany w Bayernie, bo mu Złotej Piłki nie dali. Ale MŚ 2022 to miał być wreszcie jego turniej! Szęśliwy i w formie w upragnionej Barcelonie, w końcu wypoczęty, bo to dopiero środek sezonu i jeszcze za kartki pauzował. A on odstawił:
Dlatego ja już na tego pana w kontekście kadry nie liczę. Nie twierdzę, że są lepsi w jego miejsce, ale na toksycznym, wiecznie wyrażającym pretensje do wszystkich wokół, tylko nigdy wobec samego siebie, daleko nie dojedziemy!
Trzeba mu oddać ze słabeuszom potrafi strzelać jak nikt inny ale jak przyjdzie poważne granie to Lewandowski nie istnieje , ma 34 lata i absolutnie nie możemy budować kardy na Lewandowskim bo to będzie katastrofa . Cieszmy się Lewandowskim bo to już jego koniec z dużego grania Właśnie się wypisuje . Santos mam nadzieje okaże się czarodziejem i zbuduje drużynę która zapierdala az miło i wykonuje polecenia trenera. Robertowi chcąc nie chcąc trzeba już powoli dziękować i uczyć się grać bez niego ( on już jest toksyczny a będzie jeszcze bardziej z każdym kolejnym meczem )
Pozostaje nam wspominać mecz z Danią – chyba jego jedyny wybitny występ w kadrze przeciwko poważnemu przeciwnikowi. Gdyby chociaż nie był taki pazerny na gole, to jeszcze przez parę lat mógłby popykać jako „dziesiątka”, bo zawsze przejawiał dryg do rozgrywania – ostatnia asysta do Pedriego to przykład tego, co mu wciąż wychodzi i jeszcze długo mógłby grać jako taki cofnięty napastnik. Ale niestety ma już chyba zbyt wybujałe ego, żeby pracować na innych, skoro nawet kadrze już mu się nie chce tego robić.
Trafnie ,mądrze prawisz
Była taka statystyka, gdzie na mundialu liczyli ilość zrobionych kilometrów w tempie spacerowania po boisku. Z tego co pamiętam to było po meczu z Francją. Za 4 mecze Lewy był na pierwszym miejscu a zaraz za nim Messi. Różnica była tylko taka, że Messi może i chodził po boisku, ale robił rzeczy niesamowite do przodu. Polacy za to grali cały czas w dziesiątkę. Potem wychodzi na boisko taki Bielik i naśladuje, bo myśli, że najlepsi to od spacerowania są, a on przecież też w swoim mniemaniu wirtuoz. Zieliński nie wiele lepszy. Kurwa. Co my mamy za piłkarzy…
Nie zapominaj ze nasi grali tez bez trenera
Chyba odleciałes, jakiś frustrat który myśli ze Polska kadra to potęga….. owszem była nią ale w latach 1972-1982 i wg mnie nigdy już to nie wróci. A Lewy zrobił już swoje , cieszyć się trzeba ze ciagle gra a nie się skończył zanim się zaczął jak nieodżałowany Lubanski. Czy roztrwonił karierę na własne życzenie jak taki Okonski czy Dziekanowski. A z reprezentacja to i tak będzie gowno niezależnie czy będzie grał czy nie .
Klasyfikacja strzelców La Liga 2022/23. Na którym miejscu Robert Lewandowski? [LISTA]
1. Robert Lewandowski (FC Barcelona) – 14 goli (+5 asyst)
2. Karim Benzema (Real Madryt) – 11 (+3 asysty)
3. Joselu (Espanyol) – 11 (+2 asysty)
4. Iago Aspas (Celta) – 9 (+3 asysty)
4. Borja Iglesias (Real Betis) – 9 (+3 asysty)
Ale coś się stało po MS ze strzelił tylko raz ,czy to Michniewicz czy Kucharski wkurwili Roberta , a może to Ani odpierdolilo ? W każdym razie trzeba mu dobrze życzyć bo jeszcze długi sezon i sukces Barcy zależy od niego .
https://www.youtube.com/watch?v=w1WrmgjCCjk
UCZCIE SIE OD JANKA URBANA…
Lewy trochę przespał czas gdy był na fali w bundeslidze i był młodszy. Nie był na tyle zdeterminowany aby wymusić transfer do Realu lub Barcelony. Szkoda.
Wojtek. Czytam noty zawodnikow w tygodnikach zagranicznych, a tam Lewy ma 7/10 z dopisem, ze nieustepliwy, dominuje fizycznie, presuje obroncow robiac miejsce itd itp Gosc ma 34 lata i magikiem nigdy nie byl. Kazdy widzi, ze Barcelona jest w tym momencie dekade za Bayernem. Gosc poszedl na super emeryture i stal sie bardziej medialny niz w latach swietnosci. Pewnie strzeli powyzej 40 bramek w tym sezonie. Czy to jest tak zle? Lewy z super technika uzytkowa i jako 9tka z prostym dryblingiem w wieku 34 lat meczy obrone druzyny z EPL, ktora jest od zbieraniny z Barcy po prostu lepsza. Czy to jest juz dramat? Dla mnie logiczne jest, ze Robert moze mniej niz 2 lata temu, bo czasu sie nie zatrzyma, a caly czas sila woli moze rozgrywac takie mecze jak z Interem u siebie. Czas plynie, w pszyszlym roku bedzie mogl jeszcze mniej. To nie jest Messi, ktory caly czas moze czlapac i jednym dotknieciem zrobic cos magicznego. CR7 juz nie dojezdza, to Lewy ma dojezdzac z jeszcze mniejszym talentem?
*Przyszlym.
Jasne, dzieki!! A matka polonistka!!
Odpowiedź jest przecież prosta, a wręcz prostacka, ta ekipa nie stwarza mu sytuacji bramkowych. Wystarczy popatrzeć na wszystkie gole Lewandowskiego w Barcelonie i większość to zasługa ogromnych umiejętności indywidualnych, a nie np. genialnej piłki prostopadłej lub wspaniałego dośrodkowania. Ile takich zagrań dostał we wczorajszym meczu? Dlatego tak, jak w reprezentacji Polski ucieka z pola karnego, bo wie że nikt mu piłki dobrze nie zagra. Popatrz Kowal na skrzydłowych Barcelony… jeden gorszy od drugiego, a Fati i Ferran to jakaś kpina. Gra z piłkarzami z zupełnie innej(znacznie niższej) półki, niż miało to miejsce w Bayernie. Dodatkowo taktyka Barcelony nie opiera się na całkowitym stłamszeniu przeciwnika(niezależnie od klasy), jak to było w przypadku zespołu z Monachium. Wniosek? Będzie mniej strzelał, ale dalej będzie niezwykle pożyteczny i będzie kluczową postacią w walce o mistrzostwo. Pewnie skończy się na tych 25-30 golach w lidze.
Skąd kowal ma to wiedzieć jak nie zna hiszpańskiego? xDDDDD
Tak tak oczywiście, zawsze kazdy winny tylko nie genialny Robert xD Beka z fanatyków
Żeby tylko Xavi nie odpierdalal takiego ustawienia obrony ja z MU to będzie dobrze
Drewniakowski można porównać do boksera średniej klasy, który nokautuje cienkich bokserów, a z każdym lepszym szybko pada na deski.
Oj tam. Jak odpadną z LE to, zgodnie z Polską Myślą Szkoleniową, będą mogli skupić się na lidze, więc nic się nie stanie
Który reprezentant Polski obecny na mistrzostwach świata w Katarze zaliczył wzrost formy po mundialu?
Kowal naucz się w końcu – jeśli Lewy nie strzela to twoi koledzy dziennikarze wmawiają nam, że „absorbował uwage obrońców aby inni mogli strzelać”. Zakuj xD
Kowal dlaczego spierdalasz przed kibicami Legii na Brudnie ?
Mogłeś być wśród gwiazd wszechczasów piłkarskiej Legii , a zostałeś zwykłą szmatą plującą na Klub który dał ci wszystko. Nigdy nie pojawiaj się na Łazienkowskiej , Dla nas jesteś sprzedajną szmatą.
wojtas a podaj swoje staty w wieku 34 latek-8 piw i dwie paczki fajek?Lewy jest pare miesiecy w barcelonie i strzelił wiecej bramek niz ty w potęznym betisie przez całą karierę….
oj Wojtek chciałbyś tak nie dojeżdżać chociaz przez pół roku jak Lewy……
Cytując klasyka Barcelona potrzebuje napastnika. Lech nie awansuje, ponieważ zmęczy się meczem z wszechpotężnym Lubinem.Spierdolenie sytuacji przez Żyre i tak nie mało żadnego znaczenia i tak ogromna różnica klas a powinien tą sytuacje wykończyć już Guilerme