Taka informację podał AS. Według hiszpańskiego dziennika to właśnie po „6” Gaviego kibice sięgają najczęściej.
Według Javiera Miguela z dziennika AS to właśnie trykot młodego pomocnika Barcy jest najbardziej pożądany wśród kibiców. Drugie miejsce w tej klasyfikacji zajmuje numer „8” Pedriego. Podium zestawienia zamyka kapitan reprezentacji Polski Robert Lewandowski.
Co ciekawe, od dłuższego czasu chętnych na koszulkę Ansu Fatiego praktycznie nie ma. Jest to o tyle szokujące, że po trykot Barcelony z dziesiątką na plecach jeszcze kilka lat sięgały miliony kibiców.
Takimi słowami Miguel skwitował szokująco niską sprzedaż koszulek Fatiego:
Koszulka z numerem 10 trafiła w ślepy zaułek. Mieć mityczną 10 schowaną do szuflady, to dla Barcelony wielki cios
Dochód ze sprzedaży koszulek jednego piłkarza Barcelony od dawna nie był tak wysoki. Jak podał Javier Miguel na łamach AS, nastolatkowie „szaleją na punkcie koszulek Gaviego”.
Natomiast małe zainteresowanie numerem 10 jest jak najbardziej zrozumiałe. Ansu Fati od dobrych kilkunastu tygodni ewidentnie jest „pod formą” i nie jest w stanie wywalczyć miejsca w pierwszej jedenastce Barcy. Rozwój młodego i obiecującego piłkarza Dumy Katalonii drastycznie wyhamował i niewykluczone, że już podczas letniego okienka transferowego zmieni pracodawcę.
Więcej o La Liga:
- Ancelotti: – Futbol jest coraz bardziej globalny
- Laporta zakłada różowe okulary, Tebas – czarne. Kto ma rację w sprawie finansów Barçy?
- Viniciusie, wzoruj się na Rodrygo
- Podsumowanie zimowego okienka w Hiszpanii, czyli podróż do lumpeksu
- W jedną stronę talenty, w drugą resztki ze stołu. Anglicy tworzą Superligę kosztem LaLiga
