Regularnie powraca temat utworzenia Superligi, która miałaby zastąpić Ligę Mistrzów. Dziś o nowym projekcie rozpisali się dziennikarze „The Telegraph”.
W 2021 roku ogłoszono bardzo głośny projekt rozgrywek, za którym stało dwanaście klubów założycielskich. Według założeń uczestnikami Superligi miały być tylko topowe europejskie kluby. Sprawa ta odbiła się szerokim echem. Przedstawiony projekt Superligi został mocno skrytykowany, co sprawiło, że z pomysłu wycofało się większość klubów, które początkowo opowiedziały się za nim.
Według „The Telegraph” władze FC Barcelony, Juventusu i Realu Madryt kontynuują prace nad Superligą. Kontaktowały się z 50 klubami, by nakłonić ich do dołączenia do przedsięwzięcia na ulepszonych zasadach. W nowym projekcie ma nie być już stałych członków, każdy zespół rozegrałby minimum czternaście spotkań w sezonie, a kluby podzielono by na kilka dywizji.
🚨 It’s back! Two years after it was trashed, plans are under way to launch 60-80-team tournament that would replace the Uefa Champions League
✍️ @SamWallaceTel#TelegraphFootball
— Telegraph Football (@TeleFootball) February 9, 2023
Czytaj więcej:
- Jak Heung-min Son popadł w przeciętność?
- Rudzki: Mason Greenwood znów przed sądem. Teraz wyrok wyda Erik Ten Hag
- Transferowe szaleństwo Chelsea trwa. Enzo Fernandez najdroższym piłkarzem w historii Premier League
- Eddie Nketiah, czyli kolejne złote dziecko trenera Artety
Fot. Newspix
