Marek Papszun w rozmowie z Piłką Nożną opowiedział o swojej karierze i pracy w Rakowie.
Na temat ewentualnej emerytury powiedział: – Nie precyzując dokładnie daty, podtrzymuję to, co powiedziałem. Taki faktycznie jest plan. Tyle że zawsze może zdarzyć się coś nieoczekiwanego. Nastąpi na przykład tak korzystna konfiguracja, że zwyczajnie szkoda byłoby nie wykorzystać szansy. Dlatego powtarzam: w porozumieniu z żoną, rodziną, podjąłem decyzję o stosunkowo rychłym odejściu z zawodu, ale… zobaczymy co się wydarzy.
O porównaniach polskich trenerów do zagranicznych: – Ja nie mam żadnych kompleksów. Nie jest jednak tak, że pozostaję wrogo nastawiony do trenerów przyjeżdżających do Polski. Tyle że chciałbym, by wnosili nową jakość, żebyśmy dzięki nim gonili świat, żeby merytorycznie byli na topowym poziomie, wówczas ma to sens. Żeby było z nimi podobnie jak z piłkarzami zagranicznymi.
O ruchach transferowych Rakowa: – Nie stać nas na pozyskiwanie czołowych graczy z czołowych klubów Ekstraklasy. Proszę zwrócić uwagę, że przeprowadzamy transfery nieoczywiste. Bierzemy graczy niedocenianych albo takich, którzy na pewno nie grali u siebie pierwszych skrzypiec. Stąd obecność w kadrze Arsenicia, Rundicia, Cebuli, Wdowiaka czy teraz jeszcze Jeana Carlosa. Właściwie inaczej było tylko w przypadku Bartka Nowaka, bo tu akurat wyjęliśmy czołowego pomocnika ligi. Pomogło nam to, że on również bardzo chciał przejść do Rakowa.
Na temat wiosny w Ekstraklasie: – Z góry przepraszam za ten banał, ale najważniejszy jest najbliższy mecz. Takie jest moje credo. W końcówce okresu przygotowawczego myśleliśmy tylko o Warcie. I jestem pewien, że wielu moich piłkarzy nie miało nawet pojęcia z kim będą się mierzyć w drugiej wiosennej serii. Zatem nie rozgrywam wiosny w głowie.
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
- Hamulić z wozu, Stali ciężej
- Marcin Flis: – Latem wybrałem ofertę z Chin, ale wtedy okazało się, że żona jest w ciąży [WYWIAD]
- Leandro Rocha: Na treningach Mbappe niszczył każdego. Był bardzo pewny siebie [WYWIAD]
- Trela: Transfery są przereklamowane. Dlaczego spokojna zima to szansa dla Ekstraklasy
Fot. Newspix