Jak poinformowała angielska policja, zarzuty przeciwko Masonowi Greenwoodowi z Manchesteru United zostały wycofane. Na razie nie wiadomo, czy angielski napastnik zostanie przywrócony do pierwszej drużyny „Czerwonych Diabłów”.
Przypomnijmy, że była partnerka 21-letniego Anglika oskarżyła go o znęcanie, pobicie oraz próbę zgwałcenia. Opublikowała wstrząsające zdjęcia oraz nagrania. Rok temu Greenwood został aresztowany, a klub natychmiast się od niego odciął i zawiesił piłkarza do wyjaśnienia sprawy. Pierwsze rozprawy odbyły się jesienią, ale teraz zarzuty przeciwko zawodnikowi zostały wycofane.
– Biorąc pod uwagę duży zasięg medialny tej sprawy, sprawiedliwie jest podzielić się informacją, że 21-letni mężczyzna, który w styczniu 2022 roku został aresztowany, objęty i oskarżony w styczniu 2022 roku, nie jest już przedmiotem postępowania karnego – przekazała Michaela Kerr, rzeczniczka policji w Manchesterze. – Zespół dochodzeniowy pozostawał w regularnym kontakcie z zespołem prawny, przekazując wszelkie aktualizacje, dlatego rozumie podstawy dla umorzenia postępowania na tym etapie. Ta decyzja nie została podjęta łatwo. Nie będziemy udzielać dalszych komentarzy w tej sprawie.
Skandal z udziałem Greenwooda. Piłkarz United oskarżony o pobicie i gwałt
Co dalej z Greenwoodem? Erik ten Hag zapowiadał, że jeśli piłkarz okaż się niewinny, zostanie przywrócony do zespołu. Szkoleniowiec „Czerwonych Diabłów” przyznał, że jest wielkim fanem talentu Anglika.
Czytaj więcej o Premier League:
- „Pojawia się Arsenal i wszystko staje się prostsze”. Kulisy transferu Kiwiora
- Kolejna bolesna lekcja Franka Lamparda
- Bednarek znów w miejscu, z którego latem chciał odejść za wszelką cenę
fot. NewsPix.pl