„Daily Mail” informuje, że Marco Reus znalazł się na liście życzeń Al-Nassr. Ich zdaniem saudyjski klub wykonuje poważne podchody pod niemieckiego piłkarza, któremu w czerwcu wygasa kontrakt z Borussią Dortmund.
Jednym z największych transferów w zimowym okienku było zakontraktowanie Cristiano Ronaldo przez Al-Nassr. Saudyjski klub, który będzie wydawał ogromne pieniądze na pensję portugalskiego gwiazdora, nie ma zamiar poprzestać tylko na jednym transferze. W ostatnich dniach media informowały o zainteresowaniu m.in. Edenem Hazardem czy Pepe. Do tego zacnego grona dołącza teraz Marco Reus.
Władze Al-Nassr chcą wykorzystać sytuację i zamierzają przekonać pieniędzmi 33-latka do siebie. Piłkarzowi BVB w czerwcu wygasa umowa z klubem. W ostatnim czasie borykał się z kolejnym poważnym urazem, który pozbawił go udziału na mistrzostwach świata w Katarze.
Jak do tej sprawy podjedzie sam Marco Reus? Swoje pierwsze kroki z piłką nożną stawiał w Borusii Dortmund. Później występował w takich klubach jak Rot Weiss Ahlen i Borussia Moenchengladbach, żeby w 2012 roku wrócić do swojego ukochanego klubu. Dla BVB rozegrał już 368 spotkań, gdzie strzelił 156 goli i zaliczył 118 asyst. Przez te ostatnie dziesięć lata wiele wielkich klubów chciało pozyskać Reusa, ale ten był lojalny wobec Borussii Dortmund i grzecznie odmawiał. Jak będzie tym razem? Czy Borussia zaproponuje nową umowę kapitanowi zespołu?
WIĘCEJ O ARABII SAUDYJSKIEJ:
- Złoto, piach i dolary. Różne oblicza piłki nożnej w Arabii Saudyjskiej
- Banega i Krychowiak w drodze po tytuł. Pokazujemy Al-Shabab od kulis!
- Maciej Gil o kulisach pracy skauta w Arabii Saudyjskiej
- Jak wygląda ligowy hit w Arabii Saudyjskiej? Reportaż z Al-Hilal vs Al-Shabab
Fot. Newspix