Jeremy Sochan w meczu z New York Knicks miał problemy z faulami – uzbierał ich aż sześć i pod koniec spotkania musiał opuścić boisko. Mimo tego polski koszykarz rozegrał niezłe zawody. A jego San Antonio Spurs zaliczyli niespodziewaną wygraną.
Drużyna z Teksasu pokonała New York Knicks – 122:115. Do zwycięstwa poprowadził ją przede wszystkim Keldon Johnson, autor 30 oczek. A jak wyglądały statystyki Sochana? Uzbierał 12 punktów (4/7 z gry, 4/4 z wolnych), 5 zbiórek, asystę i blok w 27 minut spędzonych na parkiecie.
W oczy rzuca się przede wszystkim brak pomyłek z osobistych. Od kiedy Polak zaczął wykonywać je w bardzo nietypowy sposób, bo jedną ręką, jego skuteczność znacząco wzrosła. Odwaga czy też pomysłowość popłacają!
https://twitter.com/BallySportsSA/status/1608663633893933058
Kolejny mecz Spurs rozegrają w czasie, gdy w Polsce będzie trwała sylwestrowa zabawa, czyli w nocy z soboty na niedzielę o pierwszej. Ich rywalem będą rozpędzeni Dallas Mavericks z Luką Donciciem.
Fot. San Antonio Spurs / NBA Entertaiment