Rafał Gikiewicz w rozmowie z Spox and Goal stwierdził, że planuje jeszcze długo grać w piłkę.
Jak powiedział (tłumaczenie za Transfery.info): – Mam wprawdzie 35 lat, ale czuję się teraz fizycznie lepiej niż w momencie, kiedy zaczynałem grać w Niemczech. Teraz doskonale znam swoje ciało i wiem, czego potrzebuję, by się rozwijać. Zawsze chcę być lepszy od wczorajszego Gikiewicza. Chcę występować na najwyższym poziomie jeszcze przez sześć lat.
W tej samej rozmowie Gikiewicz zauważył, że byłby lepszy, gdyby nie polski system szkolenia w latach swojej młodości: – Do 21. roku życia w Polsce nie miałem trenera bramkarzy. Wszystkie zajęcia, jakie wykonywałem, były dla zawodników z pola. Gdyby przenieść niemiecki system szkolenia do nas, byłbym polskim Manuelem Neuerem.
Gikiewicz w bieżącym sezonie trzy razy zachował czyste konto – dwukrotnie w lidze, raz w Pucharze Niemiec.
Czytaj więcej:
- Panie selekcjonerze, po co?
- Grzesiu, po Francji nie było imprezy. I nikt nie chce grania jak Hiszpania
- Siedem porad PR-owych dla Michniewicza, czyli jak walczyć z selekcjonerozą
- Trela: Jeśli nie Michniewicz, to kto? Pięciu kandydatów wartych rozważenia przez PZPN
- Janczyk: Przegrana szansa. Czesław Michniewicz nie przekonał nieprzekonanych
Fot. Newspix