Sobotni wieczór był dla Harry’ego Kane’a rozczarowujący z dwóch powodów. Nie wykorzystał rzutu karnego w końcówce meczu z Francją, a do tego reprezentacja Anglii odpadła z mistrzostw świata. Dziś kapitan “Lwów Albionu” postanowił odnieść się do tego, co miało miejsce wczoraj.
Harry Kane na swoim koncie twitterowym napisał:
– Jesteśmy mocno rozczarowani. Daliśmy z siebie wszystko i wszystko sprowadza się do małego szczegółu, za który biorę odpowiedzialność. Nie ma sensu się z tym kryć. Boli, potrzeba czasu, ale to część sportu. Teraz chodzi o wykorzystanie tego doświadczenia, aby być silniejszym psychicznie i fizycznie przed kolejnym wyzwaniem. Dzięki za całe wsparcie podczas turnieju.
29-latek na katarskim mundialu zagrał we wszystkich pięciu meczach swojej kadry. Turniej zakończył z dwoma golami i trzema asystami. Były to jego dopiero drugie mistrzostwa świata. Na poprzednich zdobył sześć bramek, co dało mu wówczas tytuł króla strzelców najważniejszej imprezy reprezentacyjnej.
Absolutely gutted. We’ve given it everything and it’s come down to a small detail which I take responsibility for. There’s no hiding from it, it hurts and it’ll take some time to get over it but that’s part of sport. pic.twitter.com/lw5Esl4fnA
— Harry Kane (@HKane) December 11, 2022
WIĘCEJ O MISTRZOSTWACH ŚWIATA:
- Anglia i rzuty karne. Name more iconic duo
- Wszystkie oczy na Maroko
- Chorwaci, czyli królowie piłkarskich dreszczowców
Fot. Newspix.pl